nt_logo

Nie tylko Romanowski może stracić immunitet. Ważą się także losy Błaszczaka

Natalia Kamińska

11 lipca 2024, 20:03 · 2 minuty czytania
Posłowie klubu PiS Marcin Romanowski i Mariusz Błaszczak mogę wkrótce stracić immunitety. W przypadku kłopotów pierwszego chodzi o aferę z Funduszem Sprawiedliwości, a w kwestii byłego szefa MON o rosyjską rakietę, która spadła pod Bydgoszczą i to, co po tym incydencie powiedział on o jednym z generałów.


Nie tylko Romanowski może stracić immunitet. Ważą się także losy Błaszczaka

Natalia Kamińska
11 lipca 2024, 20:03 • 1 minuta czytania
Posłowie klubu PiS Marcin Romanowski i Mariusz Błaszczak mogę wkrótce stracić immunitety. W przypadku kłopotów pierwszego chodzi o aferę z Funduszem Sprawiedliwości, a w kwestii byłego szefa MON o rosyjską rakietę, która spadła pod Bydgoszczą i to, co po tym incydencie powiedział on o jednym z generałów.
Romanowski i Błaszczak mogą stracić immunitety. Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Afera z Funduszem Sprawiedliwości zapewne spędza sen z powiek niejednemu ziobryście. Teraz kolejny z nich może stracić immunitet. Chodzi dokładnie o Marcina Romanowskiego z Suwerennej Polski.


Czołowy ziobrysta może wkrótce stracić immunitet

Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła już w ten czwartek uchylenie immunitetu Romanowskiemu. Komisja wyraziła również zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Przypomnijmy, że prokuratura przedstawiła politykowi klubu PiS, który odpowiadał za nadzorowanie Funduszu Sprawiedliwości, aż 11 zarzutów. Znalazł się tam zarzut m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

W piątek głosowanie w tej sprawie odbędzie się w Sejmie. W czwartek jednak sam zainteresowany zabrał głos w tej sprawie i tłumaczył się z niej na sali plenarnej.

– Działania prokuratury w sprawie Funduszu Sprawiedliwości to bez wątpienia działanie na polityczne zlecenie. Po to właśnie w sposób nielegalny była przejmowana prokuratura na początku tego roku, żeby wykorzystywać ją do brutalnej walki politycznej, a także po to, żeby umarzać niewygodne dla koalicji 13 grudnia postępowania czy wycofywać niewygodne dla koalicji wnioski o uchylenie immunitetów – przekonywał w Sejmie Romanowski.

Fundusz Sprawiedliwości przysporzył już kłopotów innemu ziobryście. Pod koniec czerwca posłowie wyrazili zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności Michała Wosia. Za głosowało 240 posłów, przeciw było 192, a od głosu wstrzymało się siedmioro posłów. Większość bezwzględna wynosi 231.

Ten polityk odpowiedzialny niegdyś za Fundusz Sprawiedliwości nie dopełnił powierzonych mu obowiązków, przekazując 25 mln zł na zakup oprogramowania szpiegowskiego Pegasus przez CBA.

Gen. Piotrowski zarzuca Błaszczakowi znieważenie

Kłopoty ma też były szef MON Mariusz Błaszczak. Wspomniana już komisja regulaminowa również zagłosowała w sprawie uchylenia immunitetu politykowi PiS. W tle jest sprawa z rakietą, która spadła pod Bydgoszczą dwa lata temu.

Wniosek o uchylenie immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi złożył, poprzez swojego adwokata, był dowódca operacyjny RSZ generał Tomasz Piotrowski. W tym przypadku powodem jest zarzut publicznego znieważenia z art. 212, co podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Sprawa dotyczy incydentu z grudnia 2022 roku, kiedy rosyjska rakieta spadła w lesie pod Bydgoszczą. Obiekt został odkryty dopiero kilka miesięcy później. Ówczesny szef MON w rządzie PiS oskarżył wtedy generała Piotrowskiego, że nie poinformował go o tym, iż rakieta wleciała w polską przestrzeń powietrzną. Błaszczak oskarżył wojskowego, iż ten "zaniechał swoich obowiązków".

Czytaj także: https://natemat.pl/562970,powody-wojny-o-malopolske-terlecki-wrzucil-kaczynskiego-na-mine