Silne burze i żar z nieba – tak można podsumować pogodę w lipcu. Teraz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazuje, kiedy możemy liczyć na bardziej umiarkowane warunki atmosferyczne. Niestety, przyjdzie nam na nie poczekać aż do końca przyszłego tygodnia.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wiemy, kiedy żar przestanie lać się z nieba. Oto nowa prognoza pogody
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał prognozę pogody, z której wynika, że w weekend nie ma co liczyć na stabilizację pogody. W sobotę temperatury wyniosą od 22 stopni Celsjusza na zachodzie, aż do 35 stopni na za wschodzie.
Z takiej sytuacji mogliby cieszyć się turyści wypoczywający w regionach nadmorskich. Niestety, tam prognozuje się jedynie od 19 do 22 stopni.
Równolegle synoptycy zapowiadają silne burze. Towarzyszyć im będą opady deszczu oraz porywy wiatru o prędkości nawet do 65 km/h. Lokalnie wystąpią opady gradu.
Niewiele lepiej będzie w niedzielę. Wtedy pojawią się ulewne burze, opady deszczu oraz gradu. Porywy wiatru osiągną prędkość nawet do 90 km/h. Temperatura maksymalna wyniesie zaś od 22 stopni Celsjusza na zachodzie do 31 stopni na południowym wschodzie.
Także początek kolejnego tygodnia nie zapowiada spokoju w pogodzie. W poniedziałek wejdziemy z przelotnymi opadami deszczu. Burze możliwe są w regionach górskich. Temperatura wyniesie od 25 stopni Celsjusza na północy do 31 stopni na południowym wschodzie.
Quiz: Robisz tak na wakacjach? Sprawdź, czy mogą Cię uznać za "turystę niskiej jakości"
I już we wtorek znów doświadczą nas burze, grad i porywy wiatru o prędkości do 80 km/h. Wciąż także będziemy mierzyć się z wysokimi temperaturami. Termometry pokażą wartości od 26 do 32 stopni Celsjusza.
Okresowe rozpogodzenie nastąpi w środę. Prędko jednak przysłonią je przelotne opady deszczu. Burz z silnymi opadami powinni spodziewać się mieszkańcy wschodniej ściany Polski. Tam porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość nawet do 70 km/h. Temperatura maksymalna wyniesie od 25 do 29 stopni Celsjusza.
Za to już w czwartek możemy spodziewać się niższych temperatur i końca niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Wtedy na termometrach zobaczymy od 25 do 28 stopni Celsjusza. IMGW nie zapowiada burz ani silnych porywów wiatru. Słabe opady deszczu mogą wystąpić jedynie w regionach nadmorskich.
Zmęczyły was upały? Tylko zobaczcie, co czeka nas jesienią
Jak pisaliśmy w naTemat, osoby zmęczone upałami nie będą zadowolone, gdy zobaczą eksperymentalną prognozę na jesień. IMGW pokazało, że we wrześniu średnia temperatura przekroczy dotychczasowe normy.
Co to oznacza? – Wrzesień będzie cieplejszy, niż zwykle to notowaliśmy. [...] Przykładowo średnia miesięczna górna i dolna granica dla Warszawy to 13,3 i 14,8 stopnia Celsjusza. Czyli, jeśli zakładamy, że ten miesiąc będzie cieplejszy, to można zakładać, że średnia temperatura powietrza w stolicy przekroczy 14,8 stopni Celsjusza – powiedział ekspert IMGW Łukasz Droździoł.
I dodał: – Spójrzmy, jak wyglądały ostatnie wrześnie. Z lat 1981-2020 widzimy, że ciepły wrzesień był w 1982, potem w 1989. Potem mamy tego coraz więcej. To 2005, 2006, 2009, 2011, 2014, 2015, 2016 i 2020. Widzimy, że jest to związane ze zmianą klimatu.
1 / 14 Czy na wczasach all inclusive korzystasz tylko z oferty hotelowej? Nie wychodzisz z obiektu, aby zjeść "na mieście", odwiedzić kluby, zakupić pamiątki lub zwiedzić lokalne atrakcje?