To jeden z najgorszych "potworów" w miastach. Jak uporać się z betonozą? [WYWIAD]
W tym odcinku podcastu "WYWIADówka" gościem naTemat był dr Łukasz Drozda, urbanista i politolog. Rozmawialiśmy o betonozie w miastach, którą szczególnie odczuwamy podczas upalnego lata. Dlaczego betonowanie placów to w Polsce najlepszy sposób na "rewitalizację"? Czy to się łączy z patodeweloperką? Nasz gość wskazywał również zagrożenia związane z kryzysem klimatycznym.
– Betonoza jest realnym potworem, zagrożeniem dla naszej cywilizacji. Beton jest miejskim strachem. To zjawisko zaczęło budzić powszechne oburzenie – mówi naTemat dr Łukasz Drozda.
Jak zauważył gość "WYWIADówki", słowa "rewitalizacja" często używa się zamiast "remontu". To odniesienie do tego, w jaki sposób władze miast czasami chwalą się przeprowadzonymi inwestycjami.
– Beton można wymierzyć ilościowo w jednostkach. (...) Symbolem dobrego gospodarza w polskim samorządzie jest osoba, która wydaje dużo pieniędzy, niezależnie od tego, że inwestycje mogą być prowadzone z senem lub bez – zauważa dr Drozda.
W rozmowie nawiązaliśmy też do problemów związanych z kryzysem klimatycznym. – Jeżeli mamy kilkanaście miesięcy z rzędu, które są najcieplejsze w historii, to znaczy, że coś jest na rzeczy. To nie jest tylko kwestia dyskomfortu, tylko sprawa chorób, problemów logistycznych, zwiększonej elektryczności – wylicza urbanista.
– Myślę, że większość ludzi zdaje sobie z tego sprawę, gorzej jest z przełożeniem na realne działania. Tym bardziej że uderza to w krótkoterminowe interesy wielu osób. (...) Nagłe zjawiska atmosferyczne, długotrwałość upałów i niedostosowanie naszej infrastruktury spowoduje, że część ludzi zacznie się budzić – podsumowuje dr Drozda.