Monika Richardson zaprosiła Tomasza Kammela do swojego internetowego programu. Prowadząca zaczęła od pytania, które wzbudziło kontrowersje. Dziś o tym "starciu" byłych gwiazd TVP huczy show-biznes. Obejrzałam fragment wywiadu – przyznaje, wyszło trochę niezręcznie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Monika Richardsonod pewnego czasu prowadzi na swoim youtubowym kanale serie wywiadów "The Richardson Star". W najnowszym odcinku zagościł u niej Tomasz Kammel. Choć cały wywiad ukaże się dopiero 4 września o godz. 20:00, to już jego fragment wywołał poruszenie w mediach.
Okazuje się, że dziennikarka postanowiła rozpocząć rozmowę z przytupem. – Tomku, pierwsze pytanie jest trudne. Czy ty jesteś dziennikarzem? – wypaliła bez pardonu Richardson.
Nieco zmieszany Kammel zaczął opowiadać, że "czasami myśli, że tak, a czasami myśli, że nie". I dopytał prowadzącą, jak sama uważa, czy jest on dziennikarzem, czy nie.
– Kinga Rusin ukuła kiedyś takie stwierdzenie infotainment (informacja i rozrywka – przyp. red.) i tak mówiła na temat śniadaniówki. Ja myślę, że to jest fajne. Czyli jesteś showmanem, prezenterem, konferansjerem, trenerem. Dziennikarzem chyba nie... – stwierdziła.
Kammelowi nieco zrzedła mina, ale kontynuował rozmowę. – Nie wiem, czy to, czym my się zajmujemy, to rzeczywiście można łatwo to pod dziennikarstwo podciągnąć, jak choćby to, co robi Jacek Żakowski. Ale z drugiej strony teraz tych odmian media-workingu jest tak dużo, więc nie wiem, czy warto poświęcać czas, na to, żeby się podporządkowywać. Ale faktycznie ja stoję chyba na pięciu różnych nogach – podsumował.
Nie da się ukryć, że Monika Richardson zaczęła wywiad "z grubej rury", zważywszy też na fakt, iż nie była przychylnie nastawiona do TVP za czasów Jacka Kurskiego, a to w końcu wtedy Kammel wybił się na jedną z głównych twarzy Telewizji Polskiej. O tym, jak dalej potoczyła się ta rozmowa, dowiemy się w środowy wieczór.
Kammel zaczyna nową przygodę. Tym razem w Kanale Zero
Przypomnijmy, że Tomasz Kammel z TVP współpracował od 1997 roku z kilkoma przerwami. Na przestrzeni ostatnich lat prowadził tam takie formaty jak: "The Voice Kids", "Dance Dance Dance" czy "Pytanie na śniadanie". Po zmianie władzy w Polsce na Woronicza też przeszła rewolucja.
Quiz: Takie pytania padły w Wielkim Finale teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Sprawdź się!
Roszady nastąpiły m.in. na stanowiskach kierowniczych. Zmieniło się także szefostwo śniadaniówki stacji. Wówczas Kammel został zwolniony z "PnŚ". W międzyczasie spekulowano, co dalej z karierą medialną prezentera.
We wrześniu 2024 roku okazało się, że Tomasz Kammel dołącza do Kanału Zero– projektu Krzysztofa Stanowskiego na platformie YouTube. Wcześniej przeszła tam też jego redakcyjna koleżanka Izabella Krzan. Debiut prezentera na Kanale Zero ma nastąpić dokładnie 5 wcześniej o 7 rano.
Dodajmy, że Tomasz Kammel z wykształcenia jest germanistą. Jednak jeszcze w czasie studiów zaczynał pracę w radiu. Potem jego kariera wystrzeliła, bowiem świetnie odnalazł się w pracy przed kamerą.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Napisz do mnie:
weronika.tomaszewska@natemat.pl
Reklama.
Quiz
1 / 15 Jaki tytuł arystokratyczny nosił Zygmunt Krasiński?