Upały w Polsce na razie nie odpuszczają
Upały w Polsce na razie nie odpuszczają Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
Reklama.

Wrzesień jakby nie zauważył, że powinien przynieść przynajmniej początek jesieni. Obecnie w wielu miejscach Polski temperatury w dzień przekraczają 30 stopni, w nocy nie spadają poniżej 20. To nietypowy początek września.

W ciągu najbliższych dni wiele się nie zmieni. Do końca weekendu możemy spodziewać się pięknej, słonecznej pogody. Jedyna zmiana to nieco chłodniejsze noce, choć temperatura z czwartku na piątek i tak ma spaść do nieco ponad 20 stopni.

W piątek temperatura w niemal całym kraju dobije do 30-32 stopni Celsjusza. Chłodniej będzie w górach i nad morzem. Tam temperatura może wynieść 21-24 stopnie.

W większości kraju w nocy z piątku na sobotę będzie 16-19 stopni. Jedynie na południowym wschodzie może być zimniej, czyli 14-15 stopni.

Pogoda na weekend

W sobotę i niedzielę czeka nas ciąg dalszy iście letnich upałów. Słupki rtęci powędrują w okolice 29-32 stopni Celsjusza. Tradycyjnie nad morzem i w górach będzie nieco mniej upalnie. Nad Bałtykiem temperatura wyniesie ok. 27-29 stopni Celsjusza, w górach będzie 21-25 stopni Celsjusza.

Tuż po weekendzie niewiele się zmieni. Dopiero około środy temperatury mają zacząć spadać, będzie to szczególnie odczuwalne w nocy.

Kiedy przestanie tak grzać?

W czwartek – piątek do Polski dotrze ochłodzenie i deszcze. Szczególnie te drugie są ważne, bo ziemia w większości kraju od dawna nie poczuła porządnych opadów. Temperatura spadnie do kilkunastu stopni.

Po przejściowym ochłodzeniu znowu spodziewane jest ocieplenie i w ostatnich dwóch tygodniach września znów będziemy mieli ponad 20 stopni w dzień.

Jak przypominają meteorolodzy z Niemiec, wrzesień to miesiąc, który w pogodzie często ma dwa oblicza. Wysokie temperatury i piękny koniec lata są nadal możliwe – szczególnie w pierwszej połowie miesiąca – ale zaczyna się też jesień, co oznacza pogorszenie warunków atmosferycznych.

Czytaj także: