Anonymous po raz kolejny zaatakowali Koreę Północną
Anonymous po raz kolejny zaatakowali Koreę Północną Fot. Shutterstock

Nazwiska 6 tys. osób zarejestrowanych na rządowym portalu Korei Północnej właśnie zostały opublikowane w sieci. To sprawka grupy Anonymous Korea, która przed kilkoma dniami przejęła rządowego Twittera Pjongjangu.

REKLAMA
Dzisiejsza publikacja to efekt przejęcia strony Uriminzokkiri, gdzie członkowie hakerzy z Anonymous Korea zdobyli dane dotyczące kont 15 tys. osób. Jako że w Korei Północnej dostęp do internetu ma tylko garstka obywateli, można szacować, że opublikowane w sieci nazwiska należą do elity reżimu Kim Dzong Una.
Operacje przeprowadzona przez Anonymous może przysłużyć się państwom, które zbierają informacje o Korei Północnej. Najbardziej zainteresowana jest Korea Południowa, której wywiad już zajął się analizowaniem opublikowanych danych. Sprawa jest tym bardziej ciekawa, że na liście są także nazwiska Koreańczyków z południa, być może agentów pracujących dla reżimu.
Ostatnia akcja Anonymous to część "Operacji Wolna Korea", którą hakerzy zainicjowali przed kilkoma dniami. Celem jest obalenie dyktatora Kim Dzong Una.
Zbigniew Hołdys
muzyk

Czy bohaterskim hakerom z Anonymous powiedział ktoś, że każdy ich włam oznacza wyrok śmierci na adminów Pjongjangu?


Źródło: tvn24.pl