Śledczy zatrzymali Kamila L. (Buddę) wraz z kilkoma innymi osobami. Na razie nie mówią oni zbyt szeroko o sprawie, ale CBŚP podało, iż poniedziałkowe czynności dotyczyły "grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym hazardem oraz loteriami internetowymi". W związku z tą sytuacją stowarzyszenie "Graj Legalnie" przekazało naTemat.pl raport dotyczący nielegalnego rynku internetowych kasyn w naszym kraju. Mówimy tutaj o ogromnych pieniądzach.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Dziesiątki miliardów pozostającego poza kontrolą obrotu, blisko miliard nielegalnego przychodu i setki milionów strat dla państwa" – tak wynika z raportu jednego z liderów usług doradczych EY przygotowanego na zlecenie Stowarzyszenia na Rzecz Likwidacji Szarej Strefy Gier i Zakładów Wzajemnych w Polsce "Graj Legalnie", który przekazano naszej redakcji.
Eksperci komentują nielegalny rynek kasyn w Polsce
Jak czytamy, zgodnie z szacunkami EY wartość przychodów w szarej strefie tylko w ciągu pięciu lat urosła nad Wisłą o blisko 360 milionów złotych i wynosi 1 mld i 37,5 mln złotych.
Eksperci zwracają uwagę, że na rynku kasyn online w Polsce szara strefa odnosi się do gier organizowanych poza kasynem należącym do państwowego monopolisty – Totalizatora Sportowego.
"Nielegalni operatorzy kasyn online oferują gry polskim graczom pomimo zakazu prowadzenia takiej działalności przez podmioty prywatne" – wskazano.
– Z naszych analiz wynika, że wykorzystywane dotychczas sposoby walki organów państwa z podmiotami stosującymi nielegalne praktyki i czerpiącymi wielomilionowe zyski z udziału w szarej strefie kasyn online są daleko nieskuteczne. W tym zakresie należy zadbać o unowocześnienie i dostosowanie narzędzi do metod stosowanych przez podmioty w szarej strefie. Modeli skutecznej walki dostarcza wiele państw Unii Europejskiej, które należycie uregulowały ten rynek – skomentował te dane Zdzisław Kostrubała, prezes Stowarzyszenia "Graj Legalnie".
Dziesiątki miliardów poza kontrolą
Jakby tego było mało, oprócz przychodów wielkość nielegalnego rynku w Polsce opisuje także obrót, czyli suma stawek, które postawili gracze. Według ekspertów EY wielkość obrotów zarejestrowanych przez nielegalnych operatorów w 2023 roku wyniosła około 25,9 mld.
"Obecnie na polskim rynku kasyn online obowiązuje monopol państwowy, realizowany przez kasyno Total Casino, które należy do Totalizatora Sportowego. Szara strefa na rynku kasyn online w Polsce obejmuje usługi świadczone polskim graczom przez operatorów, którzy nie przestrzegają zakazu działalności. Nielegalne podmioty nie odprowadzają podatków w Polsce, co wiąże się ze szkodą dla sektora finansów publicznych w postaci utraconych dochodów podatkowych" – wynika z analizy EY, którą otrzymał portal naTemat.pl.
"Rosnąca szara strefa na rynku internetowych kasyn wiąże się z konsekwencjami dla sektora finansów publicznych w postaci coraz wyższych strat dochodu z tytułu podatku od gier. W 2018 r. wartość utraconych dochodów wyniosła ok. 339 mln zł, a w 2023 r. – już ok. 519 mln zł, odpowiadając za 11,5 proc. wpływów z podatku od gier ogółem w tym roku" – przekazali eksperci.
Zatrzymanie youtubera Buddy
Przypomnijmy: w poniedziałek media obiegała informacja o zatrzymaniu znanego youtubera Buddy. "W ramach śledztwa prowadzonego przez zachodniopomorski pion PZ PK w Szczecinie zatrzymano dziś Kamila L., ps. Budda oraz 9 innych osób. Prokurator przedstawi im zarzuty i przesłucha ich w charakterze podejrzanych. Szczegóły po zakończeniu czynności" – napisał rzecznik PK prok. Przemysław Nowak w serwisie X.
Oświadczenie ws. czynności m.in. w Warszawie wydało także CBŚP. "Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji dziś od godzin porannych wykonują czynności na terenie Warszawy i województw małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego do sprawy dot. grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym hazardem oraz loteriami internetowymi" – taki dość lakoniczny komunikat opublikowała ta służba.
Śledczy podkreślili, że "na tym etapie sprawy, dla dobra prowadzonego postępowania, nie przekazujemy szczegółowych informacji na temat wykonywanych czynności".
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.