Vanessa Aleksander wygrała finał 15. edycja "Tańca z gwiazdami". Aktorka po emocjonującym ostatnim odcinku hitowego programu Polsatu źle się poczuła. Do mediów trafiła informacja, że zwyciężczyni potrzebowała pomocy medyków. Od tamtej pory raczej unikała aktywności w mediach społecznościowych, aż do teraz. Gwiazda rzuciła nowy film ze swoim partnerem tanecznym.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Przypomnijmy, że w niedzielę (17 listopada) chwilę po północy na teren wokół studia "Tańca z gwiazdami" wjechała karetka. Szybko wyszło na jaw, że pomocy potrzebowała laureatka Kryształowej Kuli.
Osobom, które przebywały na miejscu, produkcja miała przekazać, że przyczyną zasłabnięcia Vanessy Aleksander były "intensywne emocje oraz leki, które aktorka przyjmowała z powodu kontuzji nogi".
Potem w nocy sama zainteresowana krótko odezwała się do fanów na Instagramie. "Gdy emocje opadną, wrócę tutaj i napiszę kilka słów, ale na razie wszystko wydaje się niedostateczne. Po prostu z całego serca dziękuję" – mogliśmy przeczytać w jej wpisie.
Kolejnego dnia komentarza udzielił jej menadżer, Stanisław Jezierski. – Czuje się już lepiej, musi po prostu odpocząć po bardzo intensywnym czasie – przekazał serwisowi pudelek.pl.
Nowe wideo Vanessy Aleksander po finale "Tańca z gwiazdami"
Wierni fani czekali, aż Vanessa Aleksander nabierze sił i wróci do nich w social mediach. Ku ich zaskoczeniu wczesnym rankiem we wtorek (19 listopada) na tik-tokowym profilu aktorki pojawiła się nowa publikacja.
Był to zmontowany filmik z trendów na tej platformie. Widzimy na nim kadry wykonane przed każdym z występów gwiazdy i jej partnerem Michała Bartkiewicza. Na koniec widać też radosne ujęcia z Kryształowymi Kulami w rękach zwycięskiej pary.
Vanessa Aleksander podziękowała także w opisie swoim wszystkim fanom. "Bez was by się to nie udało" – podkreśliła. Nie zdecydowała się jednak na rozwinięcie kwestii związanej ze swoim stanem zdrowia.
Dodajmy, że emisji odcinka show Polsatumama gwiazdy została na parkiecie i porozmawiała z dziennikarzami. Ujawniła, dlaczego jej córka nie mówiła wcześniej o swoich problemach z nogą.
– O kontuzję proszę pytać Vanessę, ponieważ wiem, że nie chciała o tym mówić, żeby nikt nie brał jej na litość. Ktoś mógłby pomyśleć, że rozmawia o kontuzji, a chce, żeby widzowie myśleli: "No dobrze, biedna. To zagłosujmy". Tu chodzi o to, żeby ocenić taniec i pracę przez cały program – skomentowała Renata Aleksander.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.