Minister Wieczorek w Faktach po Faktach tłumaczył się z posady żony.
Minister Dariusz Wieczorek tłumaczy się z posady żony. Fot. Filip Naumienko/REPORTER/East News
Reklama.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego, Dariusz Wieczorek, odniósł się do publikacji Wirtualnej Polski dotyczącej zatrudnienia jego żony na Uniwersytecie Szczecińskim. Dziennikarze sugerują, że polityk wpłynął na zmianę regulaminu, aby mogła ona objąć posadę dyrektorską.

W rozmowie w "Faktach po Faktach" Wieczorek zaprzeczył, jakoby istniał związek przyczynowo-skutkowy między jego działaniami a decyzjami uczelni. Stanowczo podkreślił, że artykuł "sugeruje, że jest jakiś deal", co nazwał "kłamstwem".

Minister Wieczorek tłumaczy się z posady żony

W programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 minister Dariusz Wieczorek komentował zarzuty zawarte w publikacji Wirtualnej Polski. Odniósł się do kwestii powołania jego żony, Beaty Mikołajewskiej-Wieczorek, na stanowisko dyrektora Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności Uniwersytetu Szczecińskiego. Minister podkreślił, że żona pełniła funkcję zastępcy dyrektora już od 2023 roku i była związana z tą placówką od jej powstania, a przedstawiony przez dziennikarzy opis wydarzeń "absolutnie się nie zgadza".

– Przyznam szczerze, że czytałem to z wielkim niesmakiem – dodał. – Oprócz tego, że to jest szkalowanie mojej rodziny, mojej żony, żony pana rektora, to jeszcze jest to swobodne ustalanie jakichś faktów i wyciąganie z tego wniosku – ocenił.

Zaznaczył również, że decyzje dotyczące zmiany regulaminu uczelni nie miały związku z jego działaniami. Wieczorek stanowczo zaprzeczył, jakoby istniała jakakolwiek "transakcja wiązana" między jego działaniami a powołaniem jego żony na to stanowisko.

– Nie może być tak, że przez to, że ja pełnię funkcję publiczną, to moja rodzina nie może realizować swoich ambicji, nie może normalnie pracować. To jest po prostu nieuczciwe. (...) Ten tekst traktuję jako absolutną manipulację – powiedział.

Żona ministra dyrektorką Uniwersytetu Szczecińskiego. Trzeba było zmienić regulamin

Wirtualna Polska opublikowała tekst, w którym zwróciła uwagę na okoliczności związane z powołaniem Beaty Mikołajewskiej-Wieczorek na stanowisko dyrektora Centrum Edukacji Medialnej Uniwersytetu Szczecińskiego. Dodatkowo zgodnie z przekazanymi przez dziennikarzy informacjami, Małgorzata Tarczyńska-Łuniewska, żona rektora US, została z kolei powołana na członka Komisji Ewaluacji Nauki na początku 2024 r. i to przez samego ministra Dariusza Wieczorka. Resort nie wyjaśnił tego wyboru. Po dołączeniu do komisji przysługuje jej 5 tys. zł miesięcznie za samo bycie jej członkiem.

Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności Uniwersytetu Szczecińskiego działa od 2022 r., a Beata Mikołajewska-Wieczorek była z nim związana już wcześniej na etapie organizacji. Początkowo pełniła ona w nim funkcję specjalistki, a na początku 2023 r. awansowała na zastępcę dyrektora ds. telewizji uniwersyteckiej, co nie wzbudziło kontrowersji, gdyż Mikołajewska-Wieczorek znana była społeczności jako lokalna dziennikarka – podaje WP.

Następnie w lutym rektor Uniwersytetu Szczecińskiego prof. Waldemar Tarczyński zadecydował o zmianie regulaminu. Do tej pory stanowisko dyrektora placówki mogła objąć jedynie osoba ze stopniem naukowym doktora lub wyższym. W nowych przepisach reguła ta została zniesiona – poinformowała WP. Poprzedni wymógł, uniemożliwiał żonie ministra Wieczorka, która nie posiada stopnia naukowego – objęcia posady dyrektora.

Dziennikarze Wirtualnej Polski w artykule zwrócili uwagę na jeszcze jeden istotny fakt w kalendarzu. 1 września rektor otrzymał podwyżkę, a 26 września Mikołajewska-Wieczorek została dyrektorem Centrum. Minister Wieczorek zaprzeczył jednak, aby zmiana wysokości uposażenia rektora miała jakikolwiek wpływ na objęcie przez jego żonę posady dyrektora Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności Uniwersytetu Szczecińskiego.

Czytaj także: