Pewien pracownik Biedronki postanowił pokazać w swoich mediach społecznościowych, co dostał na Święta od swojej firmy. Zrobiło to niemałe wrażenie na internautach, którzy zaczęli dzielić się tym, co na Święta dostali od swojego pracodawcy. Jesteście ciekawi, co można dostać, pracując w Biedronce?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Pracownik Biedronki pokazał, co dostał w paczce na Święta. Internauci w szoku
Opinie na temat paczek od firmy są podzielone. Wielu pracowników docenia gest ze strony pracodawcy, zauważając, że w trudnych czasach nawet drobny upominek może poprawić nastrój. Inni narzekają, jeśli paczki są po prostu słodkościami, wskazując, że dobry pracodawca powinien zapewnić karty podarunkowe na konkretne kwoty czy bony do sklepów spożywczych.
Pracownikowi Biedronki wielu internautów w komentarzach pozazdrościło. Jesteście ciekawi, co znalazł w swojej paczce?
"I takie słodkie pudełeczko, "Wesołych Świąt" pisze, a w środku znajduje się... cukiereczki różne... bardzo pięknie zapakowane" – mówi na nagraniu pracownik Biedronki.
Na filmie widać, że w paczce były przyprawy, które przydadzą się do dań świątecznych, poza tym różnego rodzaju słodycze oraz patelnia marki Tefal. Jednak nie to zachwyciło internautów najbardziej. Okazało się bowiem, że mężczyzna dostał jeszcze 600 złotych do wykorzystania na zakupy w Biedronce.
Jak podaje serwis superbiz.se.pl, pracownicy Biedronki dostają do paczek świąteczne e-kody na zakupy w Biedronce lub Hebe, a kwoty tych bonów wynoszą od 590 do 650 zł.
W sieci pojawiło się też wiele komentarzy klientów Biedronki, którzy chwalili inicjatywę. „Dobrze widzieć, że pracodawca docenia swoich ludzi” – napisał jeden z internautów. „To świetny pomysł, który buduje pozytywny wizerunek firmy” – dodała inna osoba.
"Serio dali Wam bon na 6 stów?! Aż mnie zamurowało. Zazdroszczę bardzo" – brzmi jeden z najpopularniejszych komentarzy. Pewna internautka wspomniała, że chociaż kiedyś pracowała w Biedronce zaledwie przez miesiąc do i tak dostała sporą paczkę wypełnioną słodyczami, herbatami i kawą. Wśród komentujących królowała opinia, że Biedronka nie żałuje swoim pracownikom.