W pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie rozbił się samolot pasażerski. Maszyna należała do azerbejdżańskich linii lotniczych Azerbaijan Airlines. Samolot leciał z Baku (stolicy Azejberdżanu) do Groznego (Czeczenia). Musiał jednak zmienić trasę z powodu gęstej mgły w Groznym.
Jak podaje rosyjska agencja informacyjna TASS, na pokładzie maszyny znajdowało się 67 osób – 62 pasażerów i 5 członków załogi. Pierwsze informacje mówiły o tym, że samolotem leciało 72 pasażerów, a służby odnalazły jedynie sześcioro żywych.
Teraz według kazachskich służb katastrofę przeżyły aż 32 osoby, w tym dwoje dzieci. Zakrawa to na cud, bo zdjęcia i nagrania z miejsca wypadku wyglądają przerażająco.
W mediach społecznościowych pojawiło się kilka nagrań pokazujących moment rozbicia. Widać na nich, jak maszyna leci coraz niżej i uderza w ziemię, po czym następuje eksplozja. Nagranie udostępniła też agencja Reuters. Na niektórych nagraniach widać rannych pasażerów, próbujących wydostać się ze zniszczonej maszyny.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Na zamieszczonych w sieci amatorskich nagraniach tragedii widać, że maszyna zbyt szybko i pod złym kątem zbliża się do lotniska. Tuż nad ziemią pilot skręca, zmienia kierunek lotu i samolot uderza w ziemię. Widać płomienie, słup dymu.
Azerbaijan Airlines poinformowało, że samolot lądował awaryjnie około trzy kilometry od kazachskiego miasta Aktau. Władze Kazachstanu ustalają przyczyny katastrofy. Jak podała rosyjska agencja prasowa Interfax, pod uwagę brany jest między innymi błąd techniczny maszyny.
Na razie nie wiadomo też, czy wśród ofiar mogli być Polacy.
MSN zaoferuje bezpłatny dostęp na wiele wydarzeń