Incydent z 14-osobową rodziną na Podlasiu, która prawdopodobnie zatruła się marihuaną w zadziwiających okolicznościach, ponownie sprowokował do dyskusji o jej depenalizacji. – Gdyby alkohol wynaleziono później, też pewnie byłby nielegalny – mówi naTemat Klaudia Jachira, posłanka KO.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– O incydencie na Podlasiu powinni wypowiadać się lekarze. To smutne, że cała rodzina trafiła do szpitala, jednak poczekałabym na oficjalną wersję, co tam dokładnie się stało – odpowiedziała krótko posłanka Klaudia Jachira, kiedy zapytaliśmy ją o sytuację z Podlasia.
Dlaczego o komentarz poprosiliśmy właśnie tę parlamentarzystkę? Klaudia Jachira (KO) jest współprzewodniczącą parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. A właśnie o tej używce zrobiło się głośno po wigilijnym incydencie w powiecie zambrowskim. 14-osobowa rodzina trafiła do szpitala z objawami zatrucia.
Masowe zatrucie na Podlasiu. Rodzina w szpitalu
– Czternaście osób, w wieku od 3 do 78 lat, z jednej z miejscowości powiatu zambrowskiego, trafiło we wtorek do pobliskich szpitali, a ze szpitala dostaliśmy informację, że w organizmach tych osób była marihuana – potwierdziła 25 grudnia sierż. szt. Agnieszka Ulman z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Co najbardziej zaskakujące, marihuanę wykryto u wszystkich członków rodziny – najmłodszych i najstarszych. Jak do tego doszło? Ktoś mógł użyć marihuany zamiast konkretnej przyprawy do świątecznych potraw. Niektórzy żartują, że wykorzystano ją zamiast... suszu do kompotu. Ale to tylko spekulacje. Śledczy będą musieli znaleźć odpowiedź na kluczowe pytanie: skąd w tym domu wzięły się narkotyki.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
W ten sposób ponownie wracamy do dyskusji, czy marihuana w Polsce powinna być legalna.
Marihuana legalna nie tylko od święta?
– Jest powiedzenie, że gdyby alkohol wynaleziono później, albo gdyby stał się popularny w późniejszym czasie, też pewnie byłby nielegalny. Dostajemy coraz więcej badań i opinii, że marihuana jest słabszym środkiem niż alkohol i mniej uzależnia. Chcielibyśmy skończyć z przymykaniem oczu państwa i opresyjnym działaniem. Za przysłowiowego skręta ludzie mają łamane życiorysy – argumentuje Jachira dla naTemat.
Jak dodaje, doszliśmy do absurdu, że czasami łatwiej dostać receptę na opioidy, które często są niezbędne w terapii, ale to środki silnie uzależniające. – Trudniej dostać receptę dla ciężko chorej osoby na medyczną marihuanę – zauważa polityczka.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej 24 grudnia miała dyżur poselski pod hasłem wolnych konopi zamiast wolnej Wigilii. – Przyszło z ulicy około 10 osób. Była na przykład osoba z niepełnosprawnością, która korzysta z legalnej marihuany medycznej, ale jeśli ktoś nie zna historii jej choroby, to jest traktowana jak narkoman – podkreśla.
– Prace naszego zespołu ds. depenalizacji marihuany nie opierają się na domysłach. Zmierzają do wprowadzenia regulacji, które obowiązują w większości europejskich krajów. Czujemy, że to dobry kompromis i krok, na który czekają obywatele. Depenalizacja byłaby dostosowaniem prawa do rzeczywistości – przekonuje posłanka Klaudia Jachira.