Okazało się, że jestem sponsorem PZPN. Afera z kadrą i Narodowym pokazała mi jedno
Konrad Bagiński
14 stycznia 2025, 17:19
·
3 minuty czytania
Przez aferę z grą kadry na PGE Narodowym, okazało się, że dokładam się do organizacji meczów. Czyli nie dość, że stadion został zbudowany za państwowe (czyli i moje) pieniądze, to jeszcze dopłacam do tego, żeby kadra na nim grała. A kto na tym zarabia? Polski Związek Piłki Nożnej. Zaraz, zapytacie, jak to możliwe? Już tłumaczę.