logo
Ryanair – 4 nowe trasy z Polski. Oto gdzie polecimy latem 2025. Fot. Deposit/East News
Reklama.

Ryanair – 4 nowe trasy z Polski. Oto gdzie polecimy latem 2025

Linie lotnicze Ryanair już kilka dni temu zaprezentowały letni rozkład lotów na 2025 rok (od końca marca do końca października), a w nim aż 23 nowe trasy z Polski.

Po raz pierwszy w historii irlandzki przewoźnik oferuje ponad 20 milionów miejsc w samolotach startujących z polskich lotnisk. Ryanair planuje obsługę ponad 300 tras, a wśród nowości znajdziemy zarówno kierunki wakacyjne, jak i miasta idealne na weekendowe wyjazdy.

Oto niektóre z nowych połączeń Ryanaira w sezonie letnim 2025: Warszawa Chopina – Piza (Włochy), Wrocław – Lamezia Terme (Włochy), Kraków – Castellón (Hiszpania), Poznań – Walencja (Hiszpania), Katowice – Dubrownik (Chorwacja).

Ponadto w ofercie pojawiły się loty z Bydgoszczy do Alicante, z Lublina do Girony, z Rzeszowa na Maltę, z Szyman do Düsseldorfu-Weeze, z Poznania do Aberdeen (Szkocja) czy nowe trasy z Lotniska Chopina do Malagi i Tirany. 

Wielu turystów ucieszyła informacja z 29 stycznia, czyli nowa oferta lotów z Katowic – z Charleroi (południowa Belgia) do Katowic, Nea Anchialos (Grecja), Rzymu (Fiumicino) i Salerno.

Michael O’Leary, CEO Ryanaira, ogłosił 4 nowe trasy Ryanaira z Charleroi na nadchodzące lato.

– Charleroi nadal rośnie dzięki konkurencyjnym opłatom i sprawnej infrastrukturze. Tymczasem Zaventem pozostaje w stagnacji i nie odzyskało poziomu ruchu sprzed pandemii z powodu wysokich i rosnących opłat oraz braku konkurencyjności w przyciąganiu ruchu lotniczego – stwierdził.

Ryanair zwiększy liczbę pasażerów

Ryanair potwierdził również, że nie planuje wzrostu operacji na lotnisku Zaventem w 2025 roku ze względu na wysokie opłaty, które wzrosły o 20 proc. od czasu pandemii Covid i mają ponownie wzrosnąć w 2025 roku, co jest wyjątkiem na tle innych europejskich lotnisk, które obniżają opłaty, aby promować rozwój ruchu lotniczego.

Poza tym linia pochwaliła się, że planuje zwiększenie liczby pasażerów z 200 mln do 300 mln rocznie w ciągu następnej dekady, jednak wzrost ten musi być wspierany przez konkurencyjne reformy Komisji Europejskiej i rządów krajowych, co ma przynieść korzyści obywatelom UE.

– W ciągu ostatniej dekady UE osłabiła konkurencyjność linii lotniczych poprzez nałożenie wysokich podatków lotniczych, nieprzemyślane i kosztowne regulacje oraz środki środowiskowe, które sprawiają, że podróże lotnicze są droższe dla pasażerów – mimo że linie inwestują miliardy dolarów w nowe technologie, które znacznie zmniejszają zużycie paliwa, emisję CO₂ i hałas – czytamy w oświadczeniu.