Donald Tusk ogłosił, że matki pierwszego kwartału 2013 roku zostaną objęte rocznym, płatnym urlopem rodzicielskim. Dotychczas dłuższy urlop stosował się tylko do tych rodziców, których dzieci urodziły się po 17 marca tego roku. – Kamień spadł mi z serca – wyznał premier. Pieniądze na sfinansowanie urlopów matek i ojców pierwszego kwartału mają pochodzić m.in. z rezerwy przeznaczonej na zwalczanie skutków powodzi.
Podczas konferencji prasowej Tusk podkreślił, że sam jest gorącym zwolennikiem rocznego urlopu rodzicielskiego. Planując wydatki na ten rok, rząd nie mógł jednak objąć nim wszystkich rodziców, ponieważ nie dysponował wystarczają ilością pieniędzy.
Teraz jednak, po upływie czterech miesięcy, pieniądze się znalazły. Okazało się bowiem, że koszty związane z obsługą długu zagranicznego Polski będą niższe niż zakładano. Dzięki temu rząd dysponuje dodatkową kwotą w wysokości około 300 mln złotych, która pokryje część wydatków związanych z zastosowaniem dłuższego urlopu do rodziców wszystkich dzieci urodzonych w 2013 roku.
Reformę sfinansują także środki przesunięte z rezerwy przeznaczonej na zwalczanie skutków klęsk żywiołowych, w której znajduje się obecnie miliard złotych. Tusk zaznaczył, że w tym roku nie doszło do żadnych poważnych podtopień, choć upłynął już najgorszy pod tym względem miesiąc. Dlatego też część pieniędzy z rezerwy można bezpiecznie wykorzystać w innych celach. Zapowiedziane zmiany – jak zauważył premier – nie zwiększą deficytu budżetowego.
– Jeśli dzisiaj stać nas, ze względu na wygenerowanie pewnych środków, na jeszcze jedną inwestycję, to niech to będzie inwestycja w polskie dzieci i polskie rodziny. Rok 2013 miał być rokiem rodziny, dlatego te postanowienia, chociaż nie były proste, uzyskały podstawę finansowania – powiedział Tusk.
Projekt ustawy obejmującej rocznym urlopem także matki pierwszego kwartału 2013 roku trafi teraz do parlamentu. Rząd proponuje wprowadzić 20-tygodniowy urlop macierzyński, 6-tygodniowy dodatkowy urlop macierzyński oraz 26-tygodniowy urlop rodzicielski, którym ojciec i matka mogliby się dzielić. Nie chce przy tym zmienić zasady, która pozwala matce, najwcześniej po upływie 14 tygodni od dnia porodu, na przekazanie dalszej części urlopu macierzyńskiego ojcu dziecka.
Matki I Kwartału są wściekłe. Bezzasadne roszczenia czy walka o sprawiedliwość?
Na dłuższy urlop macierzyński mogły liczyć tylko kobiety, których dziecko urodzi się po 17 marca 2013 roku. Kobiety, których dzieci urodzą się w pierwszych 10 tygodniach roku, protestują i przekonują, że to niesprawiedliwe. Mówią o sobie "Matki I kwartału". CZYTAJ WIĘCEJ