Rafał Trzaskowski przeciwko MERCOSUR. Na wiecu w Niecieczy powiedział jasno
Rafał Trzaskowski przeciwko MERCOSUR. Na wiecu w Niecieczy powiedział jasno Fot. Grzegorz Wajda/REPORTER

Rafał Trzaskowski stanowczo sprzeciwił się umowie handlowej MERCOSUR. Podczas czwartkowego wiecu jasno zadeklarował, że jako prezydent będzie bronił interesów polskich rolników i nie poprze porozumienia z krajami Ameryki Południowej.

REKLAMA

Będziemy walczyli, żeby umowa z MERCOSUR nie weszła w życie – zadeklarował w czwartek jasno Rafał Trzaskowski w rozmowie z dziennikarzami.

– My wszyscy chcemy jeść polską zdrową żywność. I dlatego się cieszę, że ta żywność z Ukrainy, która płynęła do Polski, do Europy zostanie zablokowana. I będzie wjeżdżała tylko ta żywność, która będzie spełniała nasze standardy – mówił kandydat KO późnej na samym spotkaniu w Niecieczy.

Trzaskowski przeciwko MERCOSUR

I dodał: – Razem walczyliśmy i walczymy dalej przeciwko tej umowie z MERCOSUR. Ja o tym rozmawiałem na przykład z prezydentem Macronem (prezydent Francji-red.). Jak ktoś się pytał, po co języki obce, to właśnie po to, żeby walczyć o nasz interes. 

– Wiele lat pracowałem z kolegami i koleżankami z PSL, żeby wzmacniać naszą pozycję i w Parlamencie Europejskim, w rządzie, jeżeli chodzi o obronę polskiego rolnictwa – wskazał.

Umowa handlowa między Unią Europejską a państwami Ameryki Południowej zrzeszonymi w bloku MERCOSUR to jedno z najbardziej kontrowersyjnych porozumień ostatnich lat. Po niemal dwóch dekadach negocjacji wstępne uzgodnienia osiągnięto w 2019 roku. Głównym celem umowy jest zniesienie ceł na większość towarów oraz zacieśnienie współpracy gospodarczej i inwestycyjnej między regionami.

Czym jest umowa MERCOSUR?

Entuzjazm nie jest jednak powszechny. W Europie rosną obawy, że liberalizacja handlu uderzy w lokalnych rolników, którzy nie są w stanie konkurować z tańszymi produktami z Ameryki Południowej, często produkowanymi przy niższych standardach sanitarnych i środowiskowych.

Szczególnie głośne są też zarzuty o brak realnych mechanizmów ochrony klimatu i przeciwdziałania wylesianiu Amazonii. W rezultacie umowa, mimo jej potencjalnych korzyści gospodarczych, wciąż nie została ratyfikowana i dzieli zarówno polityków, jak i opinię publiczną.

Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!
Czytaj także: