
W niemieckim Passau kierowca wjechał samochodem w grupę osób, raniąc pięć z nich. Sprawca został zatrzymany, a policja bada, czy atak miał charakter celowy.
W bawarskim mieście Passau doszło w sobotę do groźnego zdarzenia – mężczyzna wjechał autem w grupę ludzi. Pięć osób zostało rannych i przewiezionych do szpitala. Kierowca został aresztowany. Policja nie wyklucza, że zdarzenie mogło mieć charakter zamierzony.
Kierowca wjechał w tłum ludzi w Bawarii
"Na obecnym etapie nie można wykluczyć, że mężczyzna celowo wjechał pojazdem w grupę osób" – poinformowała policja, co cytuje DW.
Według wstępnych ustaleń, 48-letni kierowca Mercedesa wjechał w grupę osób stojących na chodniku. Wśród rannych jest jego 38-letnia żona oraz 5-letnia córka.
Na miejscu trwa śledztwo prowadzone przez wydział kryminalny miasta Passau.
"Bild" podał, że wstępne przesłuchania świadków wskazują prawdopodobnie na spór dotyczący opieki nad dzieckiem.
Z informacji służb wynika, że jedna osoba ma obrażenia średniego stopnia, a cztery osoby są lekko ranne.
