Będą poważne kary dla "niegrzecznych" pasażerów. Ryanair ogłasza nową politykę

Irlandzki przewoźnik Ryanair ogłosił, że pasażerowie zmuszeni do opuszczenia samolotu z powodu zakłócania porządku będą musieli zapłacić karę w wysokości około 500 euro. Linia liczy, że taka sankcja stanie się skutecznym środkiem odstraszającym i pozwoli wyeliminować nieakceptowalne zachowania na pokładach.

"To niedopuszczalne, aby pozostali pasażerowie cierpieli z powodu zakłóceń wywołanych przez pojedynczego nieodpowiedzialnego podróżnego" – podkreśliła firma w oświadczeniu, co cytuje BBC.

Ryanair podkreśla, że już wcześniej podejmował kroki prawne wobec pasażerów zachowujących się nieodpowiednio. "Aby zapewnić komfortową i spokojną podróż dla pozostałych pasażerów i załogi, wprowadzamy karę w wysokości 500 euro dla osób usuwanych z samolotu z powodu ich niewłaściwego zachowania" – dodano.

BBC przypomina też, że w ubiegłym roku szef Ryanaira, Michael O’Leary, postulował wprowadzenie ograniczeń dotyczących sprzedaży alkoholu na lotniskach jako sposób na walkę ze wzrostem incydentów na pokładach.

W czwartek linia zapowiedziała, że oprócz nałożenia kary finansowej, będzie nadal dochodzić odszkodowań cywilnych od pasażerów zakłócających porządek podczas lotów.