Projekt Europa Plus firmowany nazwiskami Janusza Palikota, Aleksandra Kwaśniewskiego i Marka Siwca jeszcze na dobre nie wystartował, a już boryka się ze sporymi problemami. "Wszyscy kłócą się ze wszystkimi" – donosi "Rzeczpospolita". I podkreśla, że według nieoficjalnych informacji były prezydent nosi się z zamiarem wycofania swojego patronatu nad inicjatywą.
Najwięcej pretensji działacze Europy Plus mają do Marka Siwca. "Uważają, że zmarnował dobry pomysł polityczny zamieniając go w farsę" – mówi w rozmowie z "Rz" jeden z polityków. Z kolei Aleksander Kwaśniewski ma do niego pretensje o to, że fatalnie przygotował start nowej inicjatywy.
Niezadowolony jest również Janusz Palikot, który czuje się spychany na boczny tor przez Siwca i Roberta Kwiatkowski. Podobno obaj pół żartem pół serio stwierdzili, że mogą przejąć Ruch Palikota, co oczywiście nie spodobało się liderowi tej partii.
Dr Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreśla, że sprawa Europy Plus coraz bardziej przypomina polityczną telenowelę. "Kolejne odcinki mają nas trzymać w niepewności, czy bohater zdoła uratować piękną pannę" – mówi.
Może się jednak okazać, że serial zakończy się efektownym odejściem głównego bohatera.
Marek Siwiec na swoim blogu w naTemat przekonuje jednak, że Europa Plus ma się dobrze. "Polacy chcą lepszego życia. Dlatego powstała Europa Plus: centrolewicowa nowoczesna formacja, która zmieni Polskę na lepsze. W Europie Plus są ludzie, którzy wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej. Teraz wprowadzą Europę do Polski" – napisał ostatnio.
Politycy, którzy znają byłego prezydenta od lat, mówią: na 99 proc. nie będzie kandydował. Co więcej, pojawiły się pogłoski, że Kwaśniewski w ogóle zamierza wycofać się z tej politycznej gry, głównie z powodu krytyki, jaka spadła na niego za rzekome lobbowanie na rzecz Rosjan w sprawie inwestycji w Azoty.
Polacy nie muszą już wybierać pomiędzy PiS i PO. Nie muszą w dniu wyborów zostać w domu, bo wygra albo Tusk, albo Kaczyński. Jest wreszcie siła, która wyzwoli Polskę z tego toksycznego uścisku. Permanentny konflikt czas zastąpić kompromisem. A krzyk dialogiem. Czas na zmianę! CZYTAJ WIĘCEJ