
Sobota 26 lipca może być wyjątkowo trudnym dniem dla polskich turystów. Jeżeli w tym terminie wybieracie się do Portugalii lub Włoch, przygotujcie się na opóźnienia, a nawet odwołania lotów. Sytuacja na lotniskach może być fatalna.
Sezon wakacyjny w pełni, lotniska działają na najwyższych obrotach, a ich pracownicy wykorzystują okazję, żeby wymusić na pracodawcach podwyżki i lepsze warunki pracy. W najbliższych dniach poprzez strajki będą to robić pracownicy lotnisk w Portugalii i Włoszech, a także stewardessy hiszpańskich linii lotniczych.
Paraliż lotnisk w Portugalii. Utrudnienia w każdy weekend aż do końca wakacji
W piątek 25 lipca o północy rozpocznie się strajk pracowników obsługi naziemnej na lotniskach w Portugalii. Aż do północy w poniedziałek 28 lipca będą występowały utrudnienia na etapie odprawy bagażowej, czy serwisu samolotów.
Wiadomo już, że strajki obejmą nie tylko lotniska kontynentalne, ale również te na wyspach. Jeżeli więc planujecie polecieć w ten weekend do Lizbony, Porto, Faro, albo na Maderę czy Azory, bądźcie gotowi na opóźnienia, a nawet odwołania lotów.
Co gorsza, strajk ten nie będzie jednorazową sytuacją. Domagający się obiecanych im podwyżek pracownicy będą strajkować w każdy weekend aż do końca sierpnia. A to oznacza, że wakacje w Portugalii mogą być dla Polaków wyjątkowo nerwowe. Śledźcie komunikaty lotnisk i przewoźników, aby wiedzieć, czy wasz lot odbędzie się zgodnie z planem.
Strajki na lotniskach we Włoszech. Polacy muszą być gotowi na opóźnienia i odwołania lotów
Podwyżek i poprawy warunków pracy domagają się także pracownicy personelu naziemnego we Włoszech, którzy także zorganizują kolejny już w tym roku strajk. Ten jednak będzie mocno różnił się od tego, co planują Portugalczycy.
Serwis missionline.it informuje, że pracownicy lotnisk we Włoszech nie będą wykonywali swoich obowiązków od godziny 13:00 do 17:00 w sobotę 26 lipca. Choć utrudnienia potrwają tylko cztery godziny, to i tak oznaczają problemy dla dziesiątek tysięcy turystów. Dodatkowo zadziała tu efekt domina i przez opóźnienia we Włoszech samoloty będą startowały później także w innych częściach Europy.
"Strajk ten zapowiada się jako krytyczny dla głównych włoskich lotnisk, w tym Mediolanu-Linate i Malpensa, Wenecji, Cagliari i Neapolu" – podkreślili dziennikarze włoskiego serwisu. Utrudnień na lotniskach trzeba spodziewać się jednak w całym kraju.
W sobotę 26 lipca strajkować będą także stewardessy hiszpańskiej linii lotniczej Volotea. To jednak w niewielkim stopniu dotknie polskich pasażerów, ponieważ przewoźnik ten nie operuje na trasach do i z naszego kraju.
Dodajmy, że strajki na lotniskach w Europie nie są niczym nowym. Już na początku lipca do ogromnych utrudnień doszło z powodu strajku francuskich kontrolerów lotów. O tym, że utrudnień podczas tegorocznych wakacji będzie więcej mówił także CEO Ryanaira Michael O'Leary.
Zobacz także
