
Policja w Słupcy poszukiwała od 31 lipca 26-letniego żołnierza armii amerykańskiej, który zaginął po opuszczeniu jednostki wojskowej w Powidzu. Marco J. szczęśliwie odnalazł się w sobotę – nie podano jednak, co się z nim działo.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Słupcy prowadzili od czwartku poszukiwania 26-letniego amerykańskiego żołnierza – Marco J.
Mężczyzna zaginął 31 lipca około godziny 19, kiedy opuścił jednostkę wojskową w Powidzu. Wówczas służby informowały, że nie powrócił do miejsca zakwaterowania i nie nawiązał kontaktu z przełożonymi.
Zaginiony żołnierz USA w Polsce. Mężczyzna się odnalazł
Żołnierz to Afroamerykanin. Mężczyzna jest szczupły i ma około 175 cm wzrostu. Ma krótkie, czarne włosy oraz piwne oczy. Nosi kolczyki w uszach.
W dniu zaginięcia był ubrany w białą koszulkę, ciemne spodnie, białe buty sportowe i miał ze sobą ciemny plecak.
Policja apelowała także do wszystkich osób, które mogły posiadać jakiekolwiek informacje o miejscu pobytu Marco J. o kontakt z dyżurnym KPP w Słupcy pod numerem telefonu 47 77 38 200 lub zgłoszenie się do najbliższej jednostki policji.
Wieczorem w sobotę podano, że mężczyzna szczęśliwie się odnalazł.
Zobacz także
