Wypadek helikoptera pod Radomiem
Wypadek helikoptera pod Radomiem. Na miejscu trwa akcja służb Fot. Policja Radom

Cywilny helikopter zahaczył o linie energetyczne w Błazinach Górnych niedaleko Radomia. W wypadku ucierpiały dwie osoby, które trafiły do szpitala na obserwację. Na miejscu pracują służby ratunkowe i energetyczne.

REKLAMA

RMF FM poinformowało w niedzielę wieczorem (3 sierpnia) o zdarzeniu z udziałem cywilnego helikoptera, który zahaczył o linie energetyczne w miejscowości Błaziny Górne w gminie Iłża, niedaleko Radomia.

Wypadek helikoptera pod Radomiem

W wyniku wypadku dwie osoby zostały poszkodowane i przewiezione do szpitala na obserwację. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

W działania zaangażowano 18 strażaków, policjantów oraz pracowników pogotowia energetycznego.

Radomska policja dodała do tego, że do wypadku doszło godziny 18.30. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że 53-letni pilot chcąc podejść do lądowania, nie zauważył linii energetycznych, o które zahaczył" – przekazały służby.

"Helikopter spadł na ziemię. Pilot i 80-letni pasażer (zostali – red.) przewiezieni do szpitala. Pilot był trzeźwy. Brak innych osób rannych" – dodano.

Czytaj także: