Wakacje nad polskim morzem wręcz niebezpieczne. Państwowy instytut pokazał mapę

Zanim w naszym kraju nadjedzie zmiana pogody i będziemy mogli korzystać ze słonecznego wyżu, prognoza pogody na 6 sierpnia pozostawia jeszcze sporo do życzenia. Od rana nad Polską będą przemierzały dwie strefy opadów. Na południowym wschodzie mają pojawić się opady ciągłe, natomiast na Pomorzu popada przelotnie, ale dość intensywnie. Prognozowane są też burze.

Jak podaje IMGW, może zagrzmieć w całej północnej Polsce, jednak największe prawdopodobieństwo na wyładowania wyznaczono na środkową oraz wschodnią część Wybrzeża.

W związku z tym Instytut wydał ostrzeżenia przed silnym deszczem i wiatrem połączonym z burzami dla województw:

Alerty obowiązują do godz. 16:00. Prawdopodobieństwo wystąpienia tych zjawiska oszacowano na 80 proc. "Prognozowane są przelotne opady deszczu oraz burze. Opady okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym. Suma opadów miejscami od 25 mm do 40 mm. Opadom, zwłaszcza w czasie burz, będzie towarzyszyć dość silny i silny wiatr w porywach do 75 km na godz. W czasie burz możliwe opady drobnego gradu" – czytamy w komunikacie.

Z upływem dnia pogoda zacznie się uspokajać. Tylko lokalnie może jeszcze pokropić nad polskim morzem. Meteorolodzy mają jednak dobre wieści dla wczasowiczów. W najbliższych dniach pogoda ma się poprawić. Od 8 sierpnia będzie coraz cieplej (od 21 stopni Celsjusza nad morzem do nawet 29 na południu).