Spotkanie Trump-Zełenski. Przywitanie i pierwsze oświadczenia polityków
Spotkanie Trump-Zełenski. Przywitanie i pierwsze oświadczenia polityków Fot. YouTube.com/WhiteHouse

Prezydent Ukrainy przybył w poniedziałek do Białego Domu, gdzie został uroczyście powitany przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. Spotkanie obu przywódców ma dotyczyć m.in. rozmów w sprawie pokoju w zaatakowanej przez siły rosyjskie Ukrainie.

REKLAMA

Prezydent USA przywitał prezydenta Ukrainy w drzwiach Białego Domu w Waszyngtonie, a jeden z dziennikarzy wykrzyczał pytanie: – Jaki jest komunikat Trumpa dla Ukraińców. – Kocham ich – padło ze strony Trumpa. Prezydent USA uściskał także Wołodymyra Zełenskiego. Obaj przywódcy się uśmiechali.

Spotkanie Zełenskiego i Trumpa w Gabinecie Owalnym

Atmosfera podczas spotkania w Gabinecie Owalnym także była całkiem sympatyczna. – Myślę, że poczyniliśmy znaczący postęp. Mieliśmy dobre spotkanie z prezydentem Rosji. Myślę, że jest możliwość, że coś może z tego wyjść. Dzisiejsze spotkanie jest bardzo ważne – powiedział tam Donald Trump.

Prezydent USA ocenił, iż uważa, że "wszystko się dobrze ułoży". – Myślę, że będzie rozsądna szansa na zakończenie wojny – podkreślił, dodając, że za jego kadencji udało się mu zakończyć sześć wojen (chodzi tutaj bardziej o porozumienie jak m.in. to Armenii i Azerbejdżanu). Trump wyraził jednocześnie nadzieję, że pokój w Ukrainie będzie trwały.

Trump powiedział również, że niezależnie od tego, jak potoczy się dzisiejsze spotkania z prezydentem Ukrainy i przywódcami europejskimi, amerykańskie wsparcie dla Ukrainy pozostanie. – Będziemy omawiać ochronę podobną do Artykułu 5., damy Ukrainie dobrą ochronę – zadeklarował.

Bardzo dziękuje za pańskie wysiłki – stwierdził z kolei Zełenski. Podziękował mu za list żony Trumpa do Putina ws. porwanych dzieci z Ukrainy. I przywiózł z Kijowa list do Melanii Trump.

Musimy tę wojnę zakończyć. Powstrzymać Rosję. Potrzebujemy wsparcia USA i Europy. Zrobimy wszystko, co trzeba – mówił prezydent Ukrainy. Zełenski zadeklarował przy tym, że jeśli w Ukrainie będzie bezpiecznie, to odbędą się wybory, a teraz przez wojnę nie można ich zorganizować.

Dodajmy, że wcześniej w poniedziałek Zełenski napisał: "wraz z prezydentem Trumpem oraz liderami Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Finlandii, UE i NATO będziemy rozmawiać o pokoju i bezpieczeństwie".

"Tymczasem Rosjanie atakują Charków, Zaporoże, obwód sumski i Odessę, niszcząc domy i infrastrukturę, celowo zabijając cywilów – w tym dzieci" – przekazał Wołodymyr Zełenski.

Rosjanie nadal atakują cywilów w Ukrainie

W Charkowie w wyniku ataku dronów zginęło siedem osób, w tym półtoraroczna dziewczynka. W Zaporożu rakiety zabiły trzy osoby, a raniły 20. Celem była też infrastruktura energetyczna w Odessie należąca do firmy z Azerbejdżanu.

"Putin próbuje zniszczyć wysiłki dyplomatyczne poprzez pokazowe zabójstwa. Dlatego potrzebujemy realnych gwarancji bezpieczeństwa i międzynarodowego wsparcia. Wojna musi się skończyć – a Moskwa musi usłyszeć jedno słowo: Stop" – podkreślił w swoim wpisie Zełenski.

Zełenski pojawił się w Waszyngtonie w towarzystwie liderów europejskich, co – zdaniem amerykańskich źródeł – ma wpłynąć na bardziej dyplomatyczny charakter wizyty. Na miejscu są m.in. szef NATO oraz szefowa Komisji Europejskiej.

Czytaj także: