Wielki sukces Igi Świątek! Po raz pierwszy wygrała turniej w Cincinnati

W poniedziałek Iga Świątek zmierzyła się na korcie z Włoszką Jasmine Paolini w finale turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Starcie zakończyło się zwycięstwem Polki. To pierwszy triumf Świątek w tym turnieju.

Ostatecznie starcie trwało godzinę i 50 minut. Polska tenisistka pokonała Włoszkę 7:5, 6:4. – Gratulacje Iga dla ciebie i dla twojego zespołu, grałaś świetnie – powiedziała Jasmine Paolini.

– Gratuluję ci z całego turnieju. Jak zwykle grałaś fantastycznie, mam nadzieję, że za dwa tygodnie spotkamy się w finale US Open – odpowiedziała jej Polka. Iga Świątek podziękowała również Paolini, za pozytywne nastawienie, zaznaczając, że niewiele jest takich osób. – Gratuluję ci i twojemu zespołowi znakomitej pracy. To była przyjemność –podsumowała.

Następnie polska tenisistka zwróciła się z podziękowaniami do swojego zespołu. – Nie wiem, dlaczego wygrywam turnieje, które są ostatnimi, jeśli chodzi o prawdopodobieństwo moich zwycięstw. Dziękuję za to, że czynicie ze mnie coraz lepszą tenisistkę, która może również wygrywać na szybkich nawierzchniach. Jestem tym wręcz zszokowana, ale też bardzo szczęśliwa – mówiła.

Świątek ponownie podziękowała członkom swojego teamu oraz rodzinie za okazywane wsparcie.

Iga Świątek zdobyła 24. tytuł w karierze, w tym 11. w turniejach WTA 1000. Triumf w Cincinnati przyniósł jej 1000 punktów do światowego rankingu oraz nagrodę finansową w wysokości 752 tys. dolarów.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w lipcu Świątek zwyciężyła w finale Wimbledonu. Wówczas media na całym świecie rozpisywały się, że Polka "zdominowała kort od pierwszej piłki".

W najnowszym notowaniu rankingu WTA wyprzedziła oma Amerykankę Coco Gauff, która odpadła w ćwierćfinale Cincinnati. Dzięki temu Iga będzie w nadchodzącym US Open rozstawiona z numerem dwa.

24-latka wyprzedza w rankingu Gauff o 59 punktów. Do liderki, Białorusinki Aryny Sabalenki, traci natomiast 3292 punkty.

Źródło: Eurosport