
Konrad Kulczyński, ceniony kucharz z Kielc, na co dzień związany zawodowo z Zakopanem, zaginął w tajemniczych okolicznościach. Ostatnie doniesienia w jego sprawie, które pojawiły się pod koniec tygodnia, budzą poważny niepokój.
Organizacja "Zaginieni Śladem Nadziei" podała, iż Konrad Kulczyński mógł być widziany 21 sierpnia około godziny 16.00 w Berlin Doner Kebab w Szczecinie. "Miał na sobie szare spodenki. W tylnych kieszeniach posiadał dwa telefony komórkowe i miał potargane włosy. Policja jest w trakcie sprawdzania monitoringu" – napisano wówczas.
Zaginięcie Konrada Kulczyńskiego
Organizacja podkreśla, że zaginiony obecnie jest w złym stanie psychicznym. "Może potrzebować pomocy medycznej" – wskazano.
Jak informowaliśmy, serwis "Gdziekolwiek jesteś" podawał wcześniej, że policja i rodzina poszukują 40-letniego Konrada Kulczyńskiego, mieszkańca Kielc, który zaginął 11 sierpnia.
Mężczyzna to znany kucharz, który wyszedł ze swojego miejsca zamieszkania na Osiedlu Ślichowice około godziny 11:00. Miał pojechać do miejscowości Michałów, gdzie mieszka jego mama. Nie dotarł tam i od tego czasu nie ma z nim kontaktu.
Tyle wiadomo o zaginięciu znanego kucharza
Z przekazanych informacji wynika, że pan Konrad pozostawał w kontakcie telefonicznym z partnerką do godziny 21:00, wysyłając kilka niepokojących wiadomości. Ostatnie logowanie telefonu miało miejsce po godzinie 21:00 we Frankfurcie nad Odrą.
Od tego momentu jego telefony pozostają nieaktywne. Nie wiadomo, czy to on wysyłał wiadomości, ponieważ połączenia telefoniczne były odrzucane. Tutaj jest więcej na ten temat.
W sprawie zaginięcia mężczyzny głos zabrała także jego partnerka – pani Wiktoria. W jej ocenie mężczyzna zachowywał się normalnie. – Pożegnał się z nami. Dał nam buziaczki. Mówił, że kocha. Był taki jak zawsze. Nic nie wskazywałoby na to, że chciałby uciec, żeby to zniknięcie było zaplanowane – opisała w rozmowie z "Faktem".
Niepokojące wiadomości
Wieczorem feralnego dnia kobieta zaczęła jednak dostawać od niego dziwne wiadomości, a potem ich kontakt nagle się urwał. – Wysłał mi niepokojące wiadomości, żebym do niego nie dzwoniła, że coś się stało i że mam go zrozumieć. Nie docierało do mnie to, co pisze. Byłam przestraszona tymi wiadomościami. Dzwoniłam do niego. Pisałam, co się dzieje, czy mu coś grozi – przekazała gazecie pani Wiktoria.
Konrad Kulczyński to dobrze znany w branży restaurator. W swojej karierze związany był m.in. z Hotelem Kasprowy, a obecnie kieruje kuchnią w Gościńcu Kuźnice w Zakopanem, o czym pisze portal o2.pl.
40-latek zdobył także uznanie w prestiżowym konkursie "Gazety Krakowskiej", gdzie nominowano go w kategorii Kucharz Roku.
Zobacz także
