Tragedia F-16 w Radomiu. Prokuratura ujawnia, ile potrwa ustalenie przyczyn.
Tyle ma potrwać ustalanie przyczyn katastrofy F-16. Prokuratura wskazuje na coś kluczowego. Fot. Łukasz Cynalewski/Agencja Wyborcza.pl

W mediach i wśród komentatorów pojawia się wiele doniesień odnośnie możliwych przyczyn tragedii F16 w Radomiu. Prokuratura zabrała głos i ujawniła, jak długo mogą potrwać ustalenia śledczych.

REKLAMA

W wyniku katastrofy zginął pilot major Maciej "Slab" Krakowian. Dzień po wypadku uruchomiono zbiórkę na rzecz jego synów. W mediach poruszany jest temat możliwych przyczyn tragedii. W sobotę stacja TVN24 opublikowała nagranie, które ma dowodzić, że tuż przed wypadkiem doszło do spięcia między pilotem a kontrolerem lotu.

Ile potrwa śledztwo ws. katastrofy F-16?

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba poinformował w rozmowie z Wirtualną Polską, że w środę 3 września mają zostać przedstawione wstępne ustalenia dotyczące katastrofy oraz dalsze plany działań.

Na ostateczne wyniki trzeba będzie jednak poczekać. – Ustalenie bezpośrednich przyczyn katastrofy to kwestia przynajmniej roku – mówił prokurator Skiba.

I dodał: "Nawet jeśli będziemy mieć nagrania, pozostaje sprawdzenie stanu technicznego samolotu, który ma kilkadziesiąt tysięcy części".

Tragiczny wypadek myśliwca w Radomiu

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w sobotę prokurator Piotr Antoni Skiba przekazał stacji Polsat News, że na miejscu tragedii śledczy zabezpieczyli kamerę pilota, którą miał w kokpicie.

Była to osobista kamera majora Krakowiana. Poinformowano, że zarejestrowany materiał jest analizowany przez prokuraturę.

Wojsko Polskie pożegnało pilota w oficjalnym komunikacie. "Odnosząc się do licznych publikacji i komentarzy medialnych po tragedii na lotnisku w Radomiu, przede wszystkim nasze myśli i serca kierujemy dziś ku rodzinie i bliskim pilota, który zginął w wypadku" – przekazano.

Podkreślono, że strata jest ogromna nie tylko dla rodziny, lecz także dla całego środowiska lotniczego.

"Chcemy podkreślić, że w pokazach lotniczych biorą udział wyłącznie piloci o najwyższych kwalifikacjach – doświadczeni instruktorzy, którzy od lat szkolą kolejne pokolenia adeptów lotnictwa. To osoby obdarzone pełnym zaufaniem, pasjonaci i profesjonaliści, dla których bezpieczeństwo zawsze było priorytetem" – czytamy w komunikacie.

Wojsko zaznaczyło przy tym, że pokaz lotniczy to nie tylko widowisko, ale także "świadectwo poświęcenia, pasji i odpowiedzialności lotników, którzy tysiące godzin spędzają w powietrzu, doskonaląc swoje umiejętności i ściśle przestrzegając procedur bezpieczeństwa".

Źródło: WP