
Stanisław Soyka zmarł nagle w czwartek 21 sierpnia w wieku 66 lat. W mediach społecznościowych pojawił się komunikat ws. pogrzebu muzyka. Rodzina zmarłego ma ważną prośbę.
Zgodnie z komunikatem, pogrzeb Stanisława Soyki odbędzie się w poniedziałek 8 września 2025 roku.
Informacja o nagłej śmierci artysty wstrząsnęła krajem. Stanisław Soyka miał wystąpić podczas Top of the Top Sopot Festivalu w ramach koncertu "Orkiestra Mistrzom – hołd dla legend". Koncert nagle przerwano, by przekazać smutne wieści.
Pogrzeb Stanisława Soyki
"Ceremonia pożegnania Stanisława Sojki odbędzie się 8 września 2025 roku o godz. 12:00 w Kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Alfreda Nobla 16 w Warszawie" – czytamy w komunikacie udostępnionym na facebookowym profilu zmarłego muzyka.
Jak przekazano, o godz. 14:00 na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie rozpoczną się uroczystości pogrzebowe.
Rodzina artysty wystosowała ważną prośbę: "W tym trudnym dla nas czasie prosimy o uszanowanie naszej prywatności, nie wykonywanie zdjęć oraz o powstrzymanie się od składania kondolencji". I dodano: "Pragniemy pożegnać naszego Bliskiego w atmosferze ciszy, skupienia i wspólnej modlitwy".
Poproszono, by żałobnicy nie przynosili kwiatów, a zamiast tego wsparli finansowo Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie.
Nagła śmierć legendarnego muzyka
Legendarny wokalista i jazzman odszedł w wieku 66 lat. Wśród jego najbardziej znanych utworów można wymienić oczywiście "Tolerancja (na miły Bóg)", a także m.in. "Absolutnie nic", "Cud niepamięci", "Tak jak w kinie","Soplicowo" z filmu "Pan Tadeusz" w reżyserii Andrzeja Wajdy oraz polską wersję piosenki "Druha we mnie masz" z animacji Pixara i Disneya "Toy Story".
W czwartek 21 sierpnia nic nie zapowiadało tej tragedii. Stanisław Soyka uczestniczył jeszcze w ostatnich próbach do występu.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w poniedziałek Marek Kopczyński, zastępujący rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z PAP przekazał: – Z uwagi na to, że biegły nie jest w stanie jednoznacznie określić przyczyny śmierci, będą zlecone dalsze badania. Pobrano materiał biologiczny do badań histopatologicznych.
Zaznaczył wówczas, że na ciele zmarłego nie stwierdzono żadnych obrażeń. – Na tym etapie postępowania absolutnie wykluczamy działania osób trzecich – dodał.
Zobacz także
