Kolejny polityk odchodzi z Polski 2050.
Kolejny polityk odchodzi z Polski 2050. Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl

To kolejny polityk, który odchodzi z Polski 2050. Mowa o Jacku Burym, który był liderem tej partii na Lubelszczyźnie. W oświadczeniu opisał powody swojej decyzji. "To już nie jest droga, którą chcę iść" – przyznał.

REKLAMA

Jacek Bury w komunikacie na Facebooku przekazał, że z dniem 16 września kończy współpracę z partią Polska 2050 Szymona Hołowni. Wspomniał, że pięć lat temu wchodził w ten projekt z wielką nadzieją na lepsze.

Bury jest rozczarowany tym, w jakim kierunku poszła Polska 2050

"Polityczna rzeczywistość okazała się dla mnie kolejnym bolesnym doświadczeniem. Z czasem widać jak naturalna współpraca i budowanie przyszłości jest przykrywane przez napięcia i różnice, które utrudniają wspólne działanie" – ocenił.

"Przez całą obecność w projekcie z pełnym zaangażowaniem uczestniczyłem w wielu inicjatywach, inwestując swój czas, energię i środki finansowe, aby idee, w które wierzę, mogły dotrzeć do jak najszerszego grona. Tym trudniej jest mi pogodzić się z tym, że kierunek, który przyjęto, coraz bardziej oddala się od wartości, które są dla mnie najważniejsze. To już nie jest droga, którą chcę iść – nie mogę firmować swoim nazwiskiem takich działań" – stwierdził.

Podzielił się też swoimi obserwacjami po latach pracy w polityce. "Polska scena polityczna swoim układem i standardami spycha ludzi początkowo propaństwowych w kierunku populizmu" – określił były senator.

"Dla większości osób angażujących się w projekty polityczne najistotniejsza z czasem staje się klikalność, rozpoznawalność i zapewnienie sobie źródła dochodu. Każde ugrupowanie polityczne, które zaczyna mieć wpływ na rzeczywistość w Polsce, zaczyna działać według schematu wypracowanego przez czołowe partie polityczne 'Teraz ***** my!'. Przez ostatnie 5 lat angażowałem się w projekt Polska 2050 Szymona Hołowni. Niestety nie wszystkie marzenia się spełniają" – skwitował.

Na koniec dodał, że "odpowiedzialność wobec obywateli wymaga czegoś więcej – odwagi, wizji i prawdziwej wspólnoty". "Moje zobowiązanie wobec Polski budowanej na wartościach pozostaje niezmienne – i z tymi, którzy podzielają tę wizję, będę działał dalej" – podsumował.

Wcześniejsze głośne odejścia z partii Szymona Hołowni

Przypomnijmy, że Jacek Bury nie jest pierwszym politykiem, który w ostatnim czasie rozstaje się z Polską 2050. Wcześniej zrobili to też Tomasz Zimoch i Izabela Bodnar.

"Nie mogę zaakceptować sytuacji, w której Polska 2050, będąc częścią rządzącej koalicji, podejmuje działania osłabiające jej jedność i skuteczność. Swoje cele stawia na pierwszym planie, zamiast grać zespołowo" – pisała posłanka, gdy żegnała się z partią marszałka Sejmu.

"Uważam, że lider, także lider jednego ugrupowania koalicyjnego nie powinien się tak zachowywać. Polityka nie polega na nocnych spotkaniach, kolacjach z liderem największej partii opozycyjnej. Poza tym także według mnie nieodpowiedzialne zupełnie słowa o zamachu stanu. Obojętne jak to nie było tłumaczone przez kogokolwiek z partii" – zwracał uwagę również Zimoch, nawiązując do ostatniego nocnego spotkania Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim w mieszkaniu Adama Bielana, które wywołało ogromne poruszenie w polskiej polityce.