Tragedia na drodze. Nie żyje 30-letni kierowca i niemowlę

W czwartek kilka minut przed godz. 10:00 na drodze gminnej między Górowem Iławeckim a miejscowością Kamińsk miał miejsce wypadek. Samochodem osobowym podróżowała kobieta mężczyzna oraz dwójka dzieci, w tym niemowlak.

– Obecnie trwają działania ratownicze. Kobieta jest przytomna – poza pojazdem, u mężczyzny (30 lat) stwierdzono zgon. Także 3-latek nieprzytomny poza pojazdem, trwa reanimacja 3-miesięcznego niemowlaka – mówił tuż po zdarzeniu mł. bryg. Grzegorz Różański w rozmowie z portalem Olsztyn.com.pl.

Przez kolejne godziny trwała walka medyków o życie dziecka. Niestety po godz. 12:00 mł bryg. Różański przekazał, że niemowlę również zmarło.

W akcji biorą udział też policjanci z Komendy Powiatowej w Bartoszycach. W poście na Facebooku przekazali, że "droga relacji Górowo Iłoweckie – Kamińsk jest zablokowana".

Podkom. Marta Kabelis z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach przekazała redakcji TVN24, że "nissan, który uderzył w drzewo, jest na angielskich numer rejestracyjnych, kierownicę ma z prawej strony".

Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną wypadku i dlaczego kierowca nagle zjechał z pasa jezdni. Wyjaśnieniem sprawy zajmą się odpowiednie służby.

Kilka dni wcześniej policjanci z Bartoszyc także zostali wezwani do wypadku, w którym kierująca samochodem osobowym wjechała w drzewo. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 50-letnia mieszkanka Sępopola straciła panowanie nad autem.

Doznała obrażeń, ale jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Mimo wszystko została zabrana do szpitala. Wiadomo, że kobieta była trzeźwa. Policjanci również wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.