Działka pod CPK w Zabłotni zostanie zwrócona.
Zwrot ws. działki pod CPK. "Postaramy się zrobić to niezwłocznie". Fot. YouTube / Centralny Port Komunikacyjny

W środę odbyło się spotkanie polityków z resortu rolnictwa i Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa z wiceprezesem firmy Dawtona Piotrem Wielgomasem. Prezes KOWR Henryk Smolar przekazał, że działka pod CPK w Zabłotni zostanie zwrócona za pierwotną cenę.

REKLAMA

– Drodzy państwo, dziękuję panu Piotrowi Wielgomasowi, że odpowiedział na ten naprawdę kierowany medialnie, publicznie apel, zaproszenie. Doszło do spotkania. Bardzo się cieszę, że było wykazane bardzo dużo dobrej woli. I ta dobra wola pozwoliła nam podpisać porozumienie – mówił prezes KOWR Henryk Smolarz.

I dodał: – Będzie, mówiąc potocznie, zwrot nieruchomości za cenę, jaka była zapłacona w pierwotnym akcie notarialnym. Pan Piotr rezygnuje z wszelkich roszczeń co do nakładów, zatem tylko i wyłącznie zwrot nieruchomości za cenę pierwotnego zakupu.

Zwrot ws. działki pod CPK w Zabłotni

Głos zabrał także Piotr Wielgomas. – Przede wszystkim jestem rolnikiem. Nie zależało mi na żadnych spekulacjach na tym gruncie. Tak jak wyraziłem to w pierwotnych oświadczeniach, od samego początku byłem zawsze otwarty na porozumienie i rozwiązanie tej sytuacji. Udało nam się z dyrektorem i ministrem, dzięki zaangażowaniu wszelkich instytucji, rozwiązać sprawę i podpisać porozumienie – mówił wiceprezes firmy Dawtona.

W trakcie spotkania nie było mowy o zakupie ziemi o podobnym areale i klasie, którą mógłby wykupić od KOWR. Było to jedno z rozwiązań, które Piotr Wielgomas proponował po wybuchu afery z działką pod Centralny Port Komunikacyjny. Dodał, że zwrot działki nastąpi tak szybko, jak pozwalają procedury - "w najszybszym możliwym terminie.

Afera wokół działki pod CPK

Przypomnijmy, że o sprawie zrobiło się głośno po publikacji Szymona Jadczaka w Wirtualnej Polsce. Jak się okazało, w 2023 roku, tuż przed zmianą władzy, Ministerstwo Rolnictwa kierowane wówczas przez Roberta Telusa wyraziło zgodę na sprzedaż 160-hektarowej działki wiceprezesowi firmy Dawtona, Piotrowi Wielgomasowi.

Właścicielem terenu był Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Dawtona dzierżawiła ten grunt od 2008 roku, jednak wcześniej bezskutecznie starała się o jego wykup. Jadczak zwrócił uwagę, że jeszcze przed transakcją firmę odwiedzał Telus. Do sprzedaży doszło ostatecznie 1 grudnia 2023 roku.

Firma Dawtona zapłaciła za grunt 22,8 mln zł. W księgach wieczystych i w umowie znalazł się zapis, że KOWR do grudnia 2028 roku może ubiegać się o odzyskanie działki po tej samej cenie, za jaką została sprzedana. Według ustaleń WP działka może być obecnie warta nawet 400 mln zł.