Nowe dane o incydentach z dronami to ostrzeżenie dla Polski
Nowe dane o incydentach z dronami to ostrzeżenie dla Polski Fot. unsplash.com

W październiku 2025 zaobserwowano najwyższą w historii liczbę dronów nad niemieckimi obiektami wojskowymi. Szczególnie narażone są bazy marynarki wojennej.

REKLAMA

Jak poinformował w rozmowie z agencją Reuters wiceprezes Wojskowej Służby Kontrwywiadu (MAD) Torsten Akmann, w ostatnich tygodniach coraz częściej dochodzi do lotów niezidentyfikowanych dronów nad bazami niemieckiej marynarki wojennej (Bundesmarine).

– Bundeswehra dysponuje infrastrukturą krytyczną. Obecnie zauważamy, że spośród wszystkich rodzajów sił zbrojnych najbardziej dotknięta jest marynarka – powiedział Akmann. – Październik był dla nas rekordowy pod względem zgłoszeń dotyczących dronów.

Nie ujawniono jednak dokładnych danych ani powodów, dla których drony koncentrują się na obiektach Bundesmarine. Podejrzewa się, że za lotami dronów kryją się rosyjskie służby wywiadowcze. Według zachodnich specsłużb Rosja wystrzeliwuje drony szpiegowskie ze statków.

Rosnące znaczenie regionu Morza Bałtyckiego

Wcześniej drony pojawiały się głównie nad bazami wojsk lądowych i lotnictwa, w tym nad obiektami, gdzie szkoleni są ukraińscy żołnierze. W styczniu policja w Bawarii wszczęła śledztwo w sprawie podejrzeń o rosyjskie działania szpiegowskie po serii incydentów z dronami nad bazami wojskowymi.

Morze Bałtyckie zyskało strategiczne znaczenie dla NATO po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Do sojuszu dołączyły Szwecja i Finlandia, a Niemcy – dysponujące największą flotą w regionie – w 2024 roku otworzyły wielonarodowe dowództwo, które w razie konfliktu ma koordynować operacje NATO na Bałtyku. Tymczasem rosyjska Flota Bałtycka stacjonuje w pobliżu Królewca (Kaliningradu), pomiędzy państwami NATO i UE – Polską i Litwą.

Opracowanie: Bartosz Dudek, Deutsche Welle

Czytaj także: