Ile będzie kosztował prąd z elektrowni jądrowej w Polsce
Elektrownia Lubiatowo-Kopalino oficjalnie powstaje Fot. Unsplash / Lukáš Lehotský / Zdjęcie poglądowe

Komisja Europejska zaakceptowała pomoc publiczną dla elektrowni jądrowej Lubiatowo–Kopalino. To oznacza, że rząd może uruchomić ponad 60 mld zł wsparcia, a prace mogą rozpocząć się jeszcze w grudniu. Cena prądu z Pomorza będzie niższa, niż pierwotnie zakładano, co powinno ucieszyć Polaków.

REKLAMA

– Dzisiaj będzie ta pozytywna decyzja. Tam jeszcze trwają drobne formalności, ale dosłownie za chwilę będziemy mieli oficjalne potwierdzenie, że Komisja Europejska wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Ta budowa będzie mogła ruszyć z kopyta i to jeszcze w grudniu – ogłosił we wtorek 9 grudnia Donald Tusk na posiedzeniu rządu.

Jest zgoda na budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Znamy cenę prądu

Kilka godzin później te słowa stały się faktem. KE ogłosiła zgodę na wsparcie dla projektu Lubiatowo–Kopalino, co pozwala uruchomić 60,2 mld zł z budżetu państwa.

"Zielone światło dla polskiego atomu! Komisja Europejska w rekordowym tempie zatwierdziła pomoc publiczną dla pierwszej polskiej elektrowni jądrowej! Decyzja otwiera drogę do rozpoczęcia finansowania największej inwestycji energetycznej w historii Polski" – poinformowało Ministerstwo Energii.

Jak podkreśla portal Business Insider, Bruksela skróciła co prawda proponowany przez polski rząd 60-letni okres kontraktu różnicowego do 40 lat, ale w praktyce oznacza to szybszą spłatę kredytów i dłuższy okres działania elektrowni bez dodatkowego obciążenia finansowego. Sama jednostka może pracować nawet 80 lat.

Najważniejsza dla Polaków jest oczywiście cena energii. Wniosek rządu Donalda Tuska zakładał widełki 470–550 zł za megawatogodzinę. Z finalnej decyzji wynika jednak, że prąd z Lubiatowa–Kopalina będzie kosztował poniżej 500 zł/MWh, informuje Business Insider.

To wynik, który rząd nazywa sukcesem negocjacyjnym, a eksperci uważają za korzystny i konkurencyjny w porównaniu z innymi zeroemisyjnymi źródłami energii. Cena mieści się w dolnym zakresie wcześniejszych prognoz i jest niższa niż w przypadku morskiej energetyki wiatrowej (512 zł/MWh). Jako stabilne źródło działające 24 godziny na dobę, elektrownia zapewni odbiorcom przewidywalną i atrakcyjną cenę prądu.

Polska elektrownia atomowa Lubiatowo-Kopalino będzie kosztować ponad 190 miliardów złotych

Przypomnijmy, że polska elektrownia jądrowa ma stanąć w gminie Choczewo (dokładna lokalizacja to Lubiatowo-Kopalino) w województwie pomorskim. Projekt budowy opracowano we współpracy z amerykańskimi firmami Westinghouse i Bechtel. Natomiast z ramienia rządu polskiego realizuje go spółka celowa Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ).

Zgodnie z zaakceptowanym modelem finansowania 70 proc. kosztów inwestycji pokryją kredyty z instytucji międzynarodowych, w tym amerykańskiego Exim Banku, a pozostałe 30 proc. stanowią środki z budżetu państwa. Całość projektu wyceniono na około 192 mld zł.

Premier Tusk zapowiedział, że 4,6 mld zł w papierach skarbowych trafi do spółki PEJ jeszcze w grudniu. Łopata na placu budowy może więc zostać wbita szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał.

Przypomnijmy, że elektrownia ma składać się z trzech bloków. Wstępne wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego planowane jest na 2028 rok. Budowa pierwszego bloku ma zakończyć się w 2035 r., a po przeprowadzeniu testów prąd z niego popłynie do sieci w kolejnym roku. Cała inwestycja ma być ukończona planowo w 2038 roku.