Najpopularniejsi sportowcy świata to prawdziwi bogacze. Magazyn "Forbes" ustalił, który z nich zarobił w ciągu ostatnich 12 miesięcy najwięcej. Na podstawie rezultatów dochodzenia stworzono ranking najlepiej zarabiających obecnie zawodników. Na szczycie zestawienia próżno szukać gwiazd piłki nożnej. Cristiano Ronaldo i Lionel Messi ledwie załapali się do pierwszej dziesiątce. Przewodzi jej golfista Tiger Woods.
W rankingu najlepiej zarabiających sportowców 2013 roku "Forbes" starał się uwzględnić wszystkie dochody, jakie wpłynęły na konta poszczególnych zawodników od 1 czerwca 2012 do 1 czerwca 2013 roku. Zestawienie uwzględnia więc zarówno kwoty gwarantowane przez kontrakt z klubem bądź wywalczone podczas rozgrywek sportowych, jak i zarobki pochodzące z umów reklamowych/sponsorskich czy pokazowych występów.
Na pierwszym miejscu rankingu sklasyfikowano Tigera Woodsa, który po niedawnych skandalach obyczajowych ze swoim udziałem wrócił na finansową prostą. W ciągu ostatnich 12 miesięcy golfista wzbogacił się o 78,1 mln dolarów. Większość tej kwoty - 65 mln - Woods zarobił na aktywności reklamowej i innych formach sprzedawania swojego wizerunku. Druga pozycja przypadła Rogerowi Federerowi, który zainkasował 71,5 mln dolarów (65 mln również na reklamach i pokazowych występach).
W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze: Kobe Bryant (61,9 mln), LeBron James (59,8 mln), futboliści amerykańscy Drew Brees (51 mln) i Aaron Rodgers (49 mln), golfista Phil Mickelson (48,7 mln), David Beckham (47,2 mln), Cristiano Ronaldo (44 mln) i Lionel Messi (41,3 mln).
Najwięcej reprezentantów, 27, ma na liście baseball, choć najlepiej zarabiający bejsbolista Alex Rodriguez uplasował się dopiero na 18. miejscu (30,3 mln). 21 przedstawicieli ma koszykówka, 13 futbol amerykański, a 12 piłka nożna. Ranking uwzględnia jedynie sportowców aktywnych w branym pod uwagę okresie (dlatego znalazł się w nim jeszcze Beckham, który w maju zakończył karierę piłkarską). Gdyby uwzględnić sportowców emerytowanych, to liderem byłby Michael Jordan, który w ubiegłym roku zarobił około 80 mln dolarów.
Sporządzane przez "Forbes" od 1990 roku rankingi najlepiej zarabiających atletów pokazują, że w ciągu ostatnich dwóch dekad dochody sportowców zauważalnie wzrosły. W 1990 najwięcej – 28,6 mln dolarów – zainkasował bokser Mike Tyson. Obecnie, po uwzględnieniu inflacji, wysokość ówczesnych zarobków Tysona odpowiada kwocie 49 mln dolarów. W tegorocznym rankingu dałaby ona zaledwie szóste miejsce (ex aequo z Aaronem Rodgersem).