Reklama.
Reklama.
Reklama.
HIV zniknął po przeszczepie szpiku. Dwa nowe przypadki
Amerykańscy lekarze poinformowali o odkryciu, które może być ważnym krokiem na długiej wciąż drodze do rozwiązania problemu HIV/AIDS. Jakiś czas temu pod ich opiekę trafili dwaj nosiciele HIV, którzy chorowali na białaczkę. Aby pokonać nowotwór, przeszczepiono im szpik kostny. Po wykonaniu operacji w organizmach obydwu pacjentów ani razu nie wykryto śladów wskazujących na obecność wirusa wywołującego AIDS, choć od kilku tygodni nie przyjmują oni leków antyretrowirusowych.
![[url=http://www.shutterstock.com/pic-89245402/stock-photo-viruses-floating-among-erythrocytes.html?src=csl_recent_image-1]Przeszczep szpiku najprawdopodobniej może prowadzić do usunięcia HIV z ludzkiego organizmu[/url]](https://m.natemat.pl/a58f9aa38f9810ee83ccafe39ad1eaf7,1680,0,0,0.webp)
Reklama.
Lekarze pracujący w jednym z bostońskich szpitali (Brigham and Women's Hospital) poinformowali o dwóch mężczyznach, których historie sugerują wstępnie, że HIV może zostać usunięty z ludzkiego organizmu. Obydwaj pacjenci zarazili się wirusem około 30 lat temu. Każdy z nich zachorował przy tym na białaczkę i został poddany operacji przeszczepu szpiku. Po wykonaniu zabiegów we krwi mężczyzn przestały pojawiać się ślady świadczące o aktywności HIV. U pierwszego z nich lekarze nie wykrywają ich już od czterech lat. U drugiego niepokojące symptomy są nieobecne od lat dwóch.
Rezultaty badań były na tyle intrygujące, że pacjentom polecono odstawić przyjmowane dotąd leki antyretrowirusowe, które hamują proces replikacji HIV. Jeden mężczyzna nie przyjmuje ich od 15 tygodni. Wykonywane przez niego testy na HIV w dalszym ciągu dają wyniki negatywne (czyli mówią o braku wirusa w organizmie). Drugi pacjent nie bierze leków od siedmiu tygodni i również nie stwierdzono u niego objawów świadczących o obecności HIV.
Lekarze przestrzegli jednak przed zbytnim optymizmem, podkreślając, że niewielka ilość wirusa wciąż może być obecna w organizmach obydwu pacjentów (np. w tkankach mózgu czy układzie pokarmowym). – Nie pokazaliśmy pewnej metody leczenia, potrzebujemy dłuższego okresu obserwacji – zastrzegł doktor Timothy Henrich. Biorąc pod uwagę długość okresu bezobjawowego, ryzyko nawrotu infekcji wydaje się być jednak niewielkie.
To nie pierwsze takie przypadki
Wcześniej medycy odnotowali dwa podobne przypadki. Wykonanie przeszczepu szpiku najprawdopodobniej usunęło HIV z organizmu Timothy'iego Browna, którego media nazywają "berlińskim pacjentem". Brownowi przeszczepiono szpik pochodzący od osoby, która posiada rzadko spotykaną mutację białka CCR5. Mutacja ta bardzo utrudnia lub wręcz uniemożliwia HIV wnikanie do komórek. Tymczasem mężczyźni, o których poinformowali lekarze z Brigham and Women's Hospital, otrzymali szpik od dawców nieposiadających "odporności na HIV".
To nie pierwsze takie przypadki
Wcześniej medycy odnotowali dwa podobne przypadki. Wykonanie przeszczepu szpiku najprawdopodobniej usunęło HIV z organizmu Timothy'iego Browna, którego media nazywają "berlińskim pacjentem". Brownowi przeszczepiono szpik pochodzący od osoby, która posiada rzadko spotykaną mutację białka CCR5. Mutacja ta bardzo utrudnia lub wręcz uniemożliwia HIV wnikanie do komórek. Tymczasem mężczyźni, o których poinformowali lekarze z Brigham and Women's Hospital, otrzymali szpik od dawców nieposiadających "odporności na HIV".
W tym roku głośno było także o przypadku małej dziewczynki, która urodziła się, będąc nosicielką HIV. Tuż po narodzinach poddano ją intensywnej terapii antyretrowirusowej. Po jej zakończeniu we krwi dziecka ani razu nie odnaleziono śladów wirusa. W tym przypadku lekarze również podkreślają jednak, że jest zbyt wcześnie, by mówić o zupełnym wyleczeniu.
Na przełom w leczeniu HIV trzeba jeszcze poczekać
Wniosek mówiący, że przeszczep szpiku kostnego może doprowadzić do usunięcia HIV z organizmu, byłby ważny dla medycyny, jednak nie oznaczałby jeszcze przełomu w leczeniu nosicieli wirusa. Transplantacja szpiku jest bowiem drogą i bardzo ryzykowną operacją. – Dla większości nosicieli HIV poddanie się przeszczepowi szpiku byłoby bardziej ryzykowne od dalszego kontrolowania wirusa przy pomocy leków – zauważyła doktor Michael Brady.
Wniosek mówiący, że przeszczep szpiku kostnego może doprowadzić do usunięcia HIV z organizmu, byłby ważny dla medycyny, jednak nie oznaczałby jeszcze przełomu w leczeniu nosicieli wirusa. Transplantacja szpiku jest bowiem drogą i bardzo ryzykowną operacją. – Dla większości nosicieli HIV poddanie się przeszczepowi szpiku byłoby bardziej ryzykowne od dalszego kontrolowania wirusa przy pomocy leków – zauważyła doktor Michael Brady.
Czytaj także:
źródło: BBC
Reklama.