Po wielu miesiącach protestów sympatycy Telewizji Trwam dopięli swego. KRRiT przyznała dzisiaj Fundacji Lux Veritatis miejsce na pierwszym multipleksie cyfrowym. Telewizja Trwam trafi tam najprawdopodobniej w kwietniu 2014 roku.
Prezes KRRiT Jan Dworak podkreślił, że tym razem Fundacja Lux Veritatis spełniła wszystkie prawne wymogi oraz przedstawiła dokumenty świadczące odpowiednim zabezpieczeniu finansowym TV Trwam. Stacja trafi na pierwszy multipleks dopiero w przyszłym roku, ponieważ musi czekać aż miejsce zwolni tam Telewizja Polska. TVP ma opuścić jeden kanał na MUX-1 do 27 kwietnia 2014 roku.
Stacja o. Tadeusza Rydzyka otrzymała od SKOK promesę opiewającą na 15 milionów złotych, zmniejszając w ten sposób ryzyko, jakim - według KRRiT - obarczony był poprzedni wniosek Fundacji o przyznanie miejsca na multipleksie. Twierdzono w nim, że opłaty koncesyjne byłyby pokrywane w dużej mierze środkami pochodzącymi z darowizn. KRRiT uznała, że taki sposób pozyskiwania funduszy nie gwarantuje wystarczającego bezpieczeństwa.
Miejsce na pierwszym multipleksie przyznano także kanałowi dziecięcemu TVP ABC. Nieobsadzone są jeszcze dwa miejsca. Pierwsze przeznaczono dla stacji filmowej, drugi - dla kanału poradnikowo-poznawczego. – Mam nadzieję, że wywiążemy się z tego zobowiązania przed wakacjami parlamentarnymi – powiedział Dworak. Wniosek jedynego konkurenta Fundacji Lux Veritatis, czyli spółki Wieczorna.pl, został odrzucony ze względów formalnych.
Dzisiejsza decyzja KRRiT oznacza, że niemal dwuletnia walka o. Tadeusza Rydzyka zakończyła się sukcesem. Redemptorysta prowadził ją od czasu, kiedy KRRiT odrzuciła pierwszy wniosek Fundacji Lux Veritatis, nie przyznając tym samym TV Trwam miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej.
Pierwsza decyzja KRRiT, a także potwierdzające ją wyniki apelacji, przez wiele miesięcy mobilizowała sympatyków i twórców stacji do organizowania manifestacji i wysyłania na adres KRRiT listów protestacyjnych. O. Rydzyk wielokrotnie powtarzał przy tym, że TV Trwam jest dyskryminowana, a jej los świadczy o słabej kondycji państwa polskiego.