Reklama.
Niektórzy byli politycy nie mogą w spokoju cieszyć się emeryturą. Zamiast słonecznych plaż czekają na nich bowiem sale sądowe i zarzuty dotyczące okresu, w którym "służyli" obywatelom. Wyroki skazujące ciążą już na takich gwiazdach politycznych salonów jak Silvio Berlusconi i Jacques Chirac. Niewykluczone, że do grona skazańców dołączy zdymisjonowany niedawno premier Czech Petr Neczas. Prokuratura zwróciła się właśnie do Izby Poselskiej z wnioskiem o uchylenie chroniącego go immunitetu.