Każdy z nas marzy o tym, by wakacyjny wypoczynek minął w dobrej atmosferze. Niezbędne są do niej piękne i wygodne miejsca. Doskonale wiedzą o tym jedni z najbogatszych ludzi na świecie. Ich majątki to luksusowe domy, w których na pewno nie będą narzekać na nudę.
Bill Gates zakupił rezydencję na Florydzie. Wydał na nią 8,7 miliona dolarów. Posiadłość ma m.in. stajnię dla koni, bo jego córka jest wielką miłośniczką tych zwierząt. Paul Allen, jego znajomy z firmy, w 2005 roku znalazł się na piątym miejscu najbogatszych osób świata według listy magazynu Forbes. I nic w tym dziwnego, bo ma wiele wyjątkowych posiadłości, np. w Malibu. Zapłacił za nią bagatela 25 milionów dolarów. Ma pięć sypialni, basen, siłownię oraz własne kino. Znajdziemy w nim też ogromną toaletę, która swoją wielkością przypomina wielki salon.
Wakacyjny odpoczynek Jeffa Bezosa także ma szansę na powodzenie. Prezes serwisu Amazon.com być może spędzi je w Beverly Hills, gdzie mieszka niedaleko Toma Cruise'a. Bezos z pewnością zajmie się swoimi warzywami, bo ma w domu... szklarnię. Nie brakuje mu też kortu tenisowego.
Larry Ellison założył firmę obsługującą bazy danych. Majątek właściciela Oracle Corporation w 2010 roku szacowany był na... 27 miliardów dolarów. Był trzecim najbogatszym
Amerykaninem na świecie. Co ciekawe, jeden z jego domów znajduje się na terenie Porcupine Creek, gdzie kręcono serial „Gorączka złota”. Ellison może też zaprosić do siebie swoich znajomych – ma cztery oddzielne domy dla gości. Co więcej, szef Oracle Corporation kupił jakiś czas temu... wyspę na Hawajach. Musiał na nią wydać 600 milionów zielonych banknotów. Włada nią w 98 proc. Są na niej dwa luksusowe hotele.