Premier Donald Tusk poinformował dzisiaj, że rząd przyjął projekt budżetu na rok 2014. Przyjęte założenia zakładają, że w przyszłym roku dochody państwa wyniosą 276,5 mld złotych, a wydatki – 324,2 mld. Deficyt budżetowy zamknie się zatem w kwocie 47,7 mld. Rząd zamierza także podnieść stawkę akcyzy od alkoholi spirytusowych o 15 procent. – Myślę, że jest to racjonalna decyzja, choć nie dla wszystkich, także dla mnie niekoniecznie przyjemna – powiedział minister finansów Jacek Rostowski, dodając, że podniesiona zostanie także akcyza na wyroby tytoniowe.
Przedstawiając projekt budżetu na rok 2014, Tusk zaznaczył, że opiera się on na bardzo ostrożnych założeniach. Przy ich ustalaniu pamiętano o przykrych doświadczeniach, które zmusiły rząd do opracowania projektu noweli tegorocznego budżetu. – Mamy świadomość, że w tej realnej gospodarce sytuacja poprawia się w tempie, które oczywiście nas nie zadowala. Możemy mieć poczucie końca zagrożenia, (...) ale skutki dla finansów publicznych tego ożywienia gospodarczego nie pojawią się szybko – zauważył premier.
Dodatkowym utrudnieniem przy układaniu budżetowych planów były niska inflacja oraz przewaga, jaką w polskiej gospodarce eksport uzyskał nad importem. Szef rządu podkreślił, że zjawiska te mają także dobre strony, dowodzą np. żywotności oraz konkurencyjności gospodarki, ale dla finansów państwa są pewnym problemem. Niemniej, rząd nie spodziewa się, by ten "ostrożny projekt" wymagał w przyszłości poważnych zmian. – Przede wszystkim zależy nam na tym, by zachować wysoką reputację Polski, zarówno w oczach Komisji Europejskiej, jak i rynków finansowych – podkreślił Tusk.
Minister finansów zauważył natomiast, że przyjęte założenia oznaczają obniżenie deficytu z 51,6 mld złotych (taką wysokość zakłada projekt noweli tegorocznego budżetu) do 47,7 mld. Dodał przy tym, że wydatki na obronę narodową zostały utrzymane na poziomie 1,95 procent PKB. Rostowski poinformował także o "racjonalnej, choć niekoniecznie przyjemnej decyzji", czyli o podniesieniu stawki akcyzy. – Podjęliśmy decyzję o urealnieniu akcyzy od alkoholi spirytusowych o te 15 proc., które wynosiła inflacja od czasu ostatniej podwyżki w 2009 roku – oznajmił minister.
Podniesiona zostanie także stawka akcyzy na wyroby tytoniowe. Ta podwyżka wynika ze zobowiązań, jakie Polska podjęła względem Unii Europejskiej. Polska akcyza ma osiągnąć unijny poziom już w 2017 roku. Rostowski podkreślił, że spadek liczby palaczy bardzo by go ucieszył, nawet jeśli wiązałby się z mniejszymi wpływami do budżetu.