Czekolada może zdrożeć. Na rynku zaczyna brakować ziaren kakaowych

Eksperci, na których wyliczenia powołuje się "The Wall Street Journal", twierdzą, że niedobór ziaren kakaowych będzie można odczuć jeszcze w tym roku. Kłopoty mogą się utrzymywać przez wiele tygodni, ponieważ susza, jaka dotknęła Afrykę Zachodnią, skąd pochodzi 70 procent ziaren, ograniczy następne zbiory. W trzecim kwartale tego roku ceny ziaren kakaowych podniosły się średnio o 21 procent. Drożeje także masło kakaowe, które również wykorzystuje się przy produkcji czekolady.

Tymczasem popyt na wyroby czekoladowe rośnie. W Stanach Zjednoczonych tegoroczna konsumpcja czekolady ma wzrosnąć po raz pierwszy od 2008 roku. Jeszcze lepiej wyglądają trendy zachodnioeuropejskie. Na tamtejszych rynkach popyt na czekoladę rośnie nieprzerwanie od czterech lat. Coraz większe zapotrzebowanie ma wynikać z delikatnej poprawy ogólnej sytuacji gospodarczej.

Szczególnie obiecująco zapowiada się przyszłość ciemnych czekolad, które zawierają mniej cukru niż czekolady mleczne, przez co łatwiej przekonują się do nich osoby dbające o linię czy zdrowie. Na reklamowanie zdrowotnych zalet czekolady pozwoliła nawet – na razie firmie Barry Callebaut – Komisja Europejska. Dzięki decyzji urzędników szwajcarski producent będzie mógł przekonywać, że spożywanie ciemnych czekolad, zawierających odpowiednie zestawienie flawanoli, korzystnie wpływa na układ krążenia.

Na ciemne czekolady coraz odważniej stawiają także inni producenci. Amerykański gigant The Hershey Company zakupił w ostatnich latach prestiżowe marki Scharffen Berger i Dagoba, które specjalizują się w ciemnych czekoladach. Jednak to właśnie one, z racji większej zawartości ziaren kakaowych, są bardziej wrażliwe na wahania ich cen.