- To bardzo zgniły kompromis - mówi ekonomista Ryszard Petru. Według niego, utrzymanie koalicji nie było warte blokowania reform. To, co osiągnięto wczoraj i tak trzeba będzie za jakiś czas poprawić. Petru uważa, że Donald Tusk znacznie lepiej by postąpił, gdyby dogadał się w kwestii emerytur z Januszem Palikotem.
Reklama.
To bardzo zgniły kompromis. De facto oznacza on, że mężczyźni dalej będą przechodzić na emeryturę w wieku 65 lat, a kobiety zaledwie dwa lata później niż obecnie. Ta 50 procentowa emerytura jest niska, ale daje możliwość wypychania na emeryturę kobiet przez pracodawców w wieku 62 lat.
Przyjęte wczoraj rozwiązania przypominają mi typową robotę polskiego fachowca: mamy zepsuty kran, przychodzi hydraulik i naprawia, a z kranu dalej cieknie. Dzwonimy do niego z reklamacją a on mówi że przyjdzie i poprawi. Tak samo będzie z emeryturami. Za jakiś czas Tusk będzie odkręcać to, co zostało przyjęte.
Jeśli koalicja ma polegać na zgniłych kompromisach, to znaczy że jest niereformatorska. Jeśli utrzymanie koalicji miałoby oznaczać brak reform, to jest niepotrzebna. Według mnie, Tusk lepiej by zrobił gdyby się dogadał z Palikotem.
Donald Tusk poczuł się tak silny, że zbagatelizował przeciwnika czyli PSL, który tak naprawdę wywrócił mu reformę do góry nogami.