Pod słońcem Toskanii

Castello di Oliveto to perła Toskanii. Nieopodal Castelfiorentino, 40 km od Florencji, niecałe 20 z San Gimignano. To miejsce niezwykłe. Zamek otoczony cyprysami i posiadłość rozciągająca się na ponad 1200 hektarów. Nazwa Oliveto zobowiązuje, jak można się domyślać, pochodzi od bujnych gajów oliwnych, które porastają wzgórze. Oliveto słynie z produkcji oliwy, ale nie tylko. 40 hektarów posiadłości to winnice.

W Oliveto nie tylko miłośnicy toskańskich krajobrazów i win poczują się jak u siebie w domu.To interesujące miejsce także dla pasjonatów historii i legend. Zamek uznawany za jeden z najpiękniejszych w Toskanii, powstał w pierwszej połowie XV wieku. Rozległa posiadłość należała wówczas do słynnej włoskiej arystokratycznej rodziny Pucci. W krużganku majątku jest studnia, pod nią sklepiony podziemny korytarz prowadzący na sam koniec wzgórza. To dzięki temu tajnemu przejściu zamek pozostał własnością rodziny Pucci. W trakcie krwawej wojny pomiędzy zwolennikami rodziny Medyceuszy (do których należała rodzina Pucci) a Republiką Florencką miały miejsce okrutne bitwy. W jednej z nich zginęli wszyscy dorośli członkowie Pucci, Rodowi groziło wygaśnięcie.

Jak głosi legenda, jedna ze służących uciekła podziemnym korytarzem ratując małego chłopca, a tym samym potomka arystokratycznej rodziny. Dzisiaj zamek przypomina o dawnych walkach, a także sławnych gościach, którzy podziwiali wspaniałe krajobrazy Oliveto i rozkoszowali się lokalnym winem. W XVI wieku w zamku gościł papież Paweł III. Na przestrzeni wieków do grona gości dołączyli Wawrzyniec Wspaniały, papież Leon X, papież Klemens VII, Wielki Książe Ferdynand III Toskański, jego córka arcyksiężna Maria Luisa, król Wiktor Emanuel III. W połowie XIX wieku rodzina Guicciardini z Florencji stała się właścicielem zamku, ponieważ hrabia Luigi Guicciardini poślubił Paolinę Pucci.