- Jezus był wyzwolicielem kobiet - przypominał w poniedziałkowym programie Tomasza Lisa ks. Dariusz Oko. Pochwała dążenia kobiet do równouprawnienia nie oznacza jednak, iż duchowny jest w stanie pochwalić "ideologię gender". W "Tomasz Lis na żywo" ks. Oko próbował przedstawić więc szereg dowodów potwierdzających słowa abp. Michalika obwiniającego feminizm za pedofilię.
- Gender to wszystko, co różni poza biologią - tłumaczyła w programie "Tomasz Lis na żywo" publicystka i feministka Kazimiera Szczuka. Zdefiniowanie tego pojęcia po raz kolejny okazało się konieczne po tym, jak niedawno przewodniczący KEP abp Józef Michalik oskarżył "ideologię gender" o przyczynianie się do powstawania zjawiska pedofilii.
Nawet znany z kontrowersyjnych tez na temat seksualności człowieka ks. Dariusz Oko na antenie TVP 2 przyznawał jednak w poniedziałek, że to rozróżnienie, o którym mówi gender jest w dzisiejszym świecie potrzebne. W ocenie duchownego, to bowiem prowadzi do dowartościowania kobiet, co jest "arcychrześcijańskie".
- Jezus był wyzwolicielem kobiet - przypominał ks. Oko. W jego ocenie, dążenie do emancypacji od zawsze było uprawnione dlatego, iż na mężczyznach spoczywa zbiorowa wina wobec kobiet niczym ta, którą wszyscy Niemcy mają mieć wobec Żydów. - Zasadniczy problem jest z edukacją genderową - zwracał uwagę. W jego ocenie, ludzie zajmujący się gender dążą do przeprowadzenia ukrytej rewolucji seksualnej. - Chodzi o program przebudowy społeczeństwa - ostrzegał ks. Dariusz Oko.
Efektem tej rewolucji mają być szczególnie powszechne "homoadopcje" i deprawacja najmłodszych, którzy zostaną wystawieni wówczas na zagrożenie pedofilią. Zdaniem duchownego, nowoczesne programy edukacji seksualnej prowadzą bowiem nawet do pedofilii kazirodczej.
Kolejny raz ks. Oko zapewniał też, że istnieją twarde dane na temat tego, iż w rodzinach jednopłciowych dochodzi do przypadków pedofilii aż cztery razy częściej niż w klasycznych związkach.
- Te dane są jak propaganda w komunizmie - odpowiadała duchownemu Kazimiera Szczuka. Szczególnie mocno krytykując opinie księdza na temat programów edukacji seksualnej, które funkcjonują w dojrzałych zachodnich demokracjach. - To bajki o zgniłym Zachodzie, które nie trzymają się kupy - ironizowała.
Publicystka podkreślała, że w jej ocenie, zrzucanie winy za liczne ostatnimi czasy przypadki pedofilii w polskim Kościele na ludzi zajmujących się pojęciem gender mija się z celem. - To się obróci przeciwko Kościołowi - ostrzegała.
Po słowach Abp Michalika ks. Oko kontraatakuje. Czekam na przeprosiny
Mija drugi dzień komentarzy do słów Abp Michalika. Wszystkie w jednym tonie, zażenowanie zmieszane z oburzeniem i rozczarowaniem słychać praktycznie w każdej wypowiedzi. Wyjątków jest niewiele. Wśród nich ks. Oko, który nie przeprasza za słowa ani czyny księży pedofilów. Jak nie przystało na księdza, oskarża, obwinia, rzuca oszczerstwami. Złapali księdza na pedofilii? To pewnie fatamorgana. A nawet jeśli, inni grzeszą bardziej. CZYTAJ WIĘCEJ