![[url=http://shutr.bz/17J4pPc]Facebook[/url] jest dalej niekwestionowanym liderem mediów społecznościowych](https://m.natemat.pl/43d540003003c53ae8c83fe022847b71,1500,0,0,0.jpg)
Media społecznościowe to przede wszystkim ogromna baza danych. Danych bardzo cennych i bardzo drogich, o czym świadczą debiuty giełdowe kolejnych komunikatorów. Facebook to nadal gracz numer jeden, choć inni go zaciekle gonią. Ma swoje lokalne i bardzo popularne odpowiedniki. Najczęściej tam, gdzie dzieło Zuckerberga jest oficjalnie niedostępne.
REKLAMA
Raport BI Intelligence porównuje najczęściej odwiedzane media społecznościowe. Statystyki mogą zaskoczyć, ale przypieczętowują pozycję lidera. To Facebook cieszy się największą popularnością. Miesięcznie korzysta z niego 1,16 mld użytkowników.
Zaraz po nim jest YouTube (1 mld użytkowników) oraz Qzone, chiński odpowiednik Facebooka, z 712 mln użytkowników. Qzone jest prawie dwa razy większy od aplikacji WhatsApp i prawie trzy razy większy od debiutującego na giełdzie Twittera.
Co ciekawe, aż 86 proc. użytkowników Facebook’a mieszka poza Stanami Zjednoczonymi. Z Facebook’a korzysta w Chinach (!) aż 95 mln użytkowników, 68 mln w Indiach i 42 mln w Brazylii. Chińczycy skutecznie oszukują swoich rządzących i tak Google+ ma już 100 mln użytkowników w Chinach, Twitter posiada 80 mln, a YouTube - 60. LinkedIn, jedyne niezablokowane medium społecznościowe w Chinach, ma ponad 20 milionów użytkowników w tym kraju.
Pod względem dostępu do mediów społecznościowych najdynamiczniej rozwija się obszar Azji i Pacyfiku. Azjaci z tamtego obszaru należą do jednych z najbardziej aktywnych użytkowników tych mediów. 82 proc. tajskich smartphone’ów ma dostęp do komunikatorów każdego dnia.
Źródło: www.businessinsider.com