
Mimo dużego sprzeciwu wobec organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Krakowie, władze nie pytają o zdanie mieszkańców. Olimpiady chce rząd oraz radni, więc stawiają wszystkich przed faktem dokonanym. Krakowianie w liście otwartym domagają się przeprowadzenia referendum - podobnie jak w innych europejskich miastach.
Projekt olimpiady w Krakowie może i ma poparcie rządu oraz PKOlu, jednak nie wiemy, czy ma ono poparcie potencjalnych gospodarzy Igrzysk. Wydaje się, że od samego początku realizowania tego projektu Krakowianie byli ignorowani. O tym możemy się przekonać czytając list otwarty grupy obywateli niezadowolonych z tego pomysłu:
„W październiku 2012 roku Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę, w której wyraziła wolę goszczenia w Krakowie Zimowych Igrzysk Olimpijskich i przystąpienia do procesu aplikacyjnego w tej sprawie. Uchwała nie była poprzedzona żadną formą konsultacji społecznych, choć głosy krytyczne już wówczas wskazywały, że inicjatywa ta jest wbrew woli mieszkańców.” CZYTAJ WIĘCEJ
Autorzy listu proszą władze miasta o analizę czy Igrzyska są nam rzeczywiście potrzebne. Domagają się zbadania, jakie będą skutki ekonomiczne, społeczne, czy ekologiczne organizacji Olimpiady, a następnie przedstawienia ich mieszkańcom. Po poznaniu tych danych miejscowi mogliby sami stwierdzić w referendum, czy chcą Igrzysk.
„Wzywamy do podjęcia dialogu społecznego w kwestii igrzysk, a także o odpowiedzialne i merytoryczne podejście do tej sprawy. Krakowa nie stać ani na efektowne marnotrawstwo zamiast inwestycji w społeczeństwo, ani na lekceważenie głosu mieszkanek i mieszkańców. Nic o nas bez nas!” CZYTAJ WIĘCEJ
Jednak radni raczej nie posłuchają tego apelu. Kraków, by zyskać status miasta-kandydata bardziej od poparcia mieszkańców potrzebuje rządowych gwarancji. Patrząc na wypowiedzi nowego ministra sportu można wywnioskować, że nietrudno będzie je uzyskać.
Zresztą ignorowanie mieszkańców jest strzałem w stopę samych organizatorów. MKOl podobnie, jak UEFA przy wyborze gospodarza Igrzysk weźmie pod uwagę poparcie miejscowych dla tej imprezy. Jeśli będzie ono niskie to odrzucą naszą ofertę. Zatem czy nie lepiej już teraz zadać to pytanie?

