Adam Hofman otrzymał ponad 100 tys. złotych od obecnego prezesa spółki Wrocław 2012

Portal TVN24 ustalił, że Pietryszyn przekazał Adamowi Hofmanowi kilka przelewów, przelewając mu łącznie ponad 100 tysięcy złotych. Według Centralnego Biura Antykorupcyjnego Hofman powinien był zgłosić te przelewy do urzędu skarbowego i zapłacić podatek od nich, ale tego nie zrobił. Zgodnie z prawem informacje o otrzymanych pożyczkach powinna znaleźć się także w oświadczeniu majątkowym posła, w rubryce "zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10.000 złotych, w tym zaciągnięte kredyty oraz warunki, na jakich zostały udzielone".

W oświadczeniach majątkowych Hofmana z lat 2007-2012, które sprawdziło CBA, nie ma ani słowa o pożyczkach przekazanych przez Pietryszyna. Nie wiadomo wprawdzie, kiedy dokładnie Hofman otrzymał przelewy, ale sprawa na pewno dotyczy okresu badanego przez funkcjonariuszy Biura. Pietryszyn jest obecnie prezesem spółki Wrocław 2012, która m.in. zarządza stadionem we Wrocławiu.

Hofman i Pietryszyn znają się jeszcze z młodzieżówki PiS. Hofman miał być nawet świadkiem na ślubie Pietryszyna, który z biznesem sportowym związany jest co najmniej od kilku lat. W 2006 roku, za rządów PiS, Pietryszyn został prezesem klubu Zagłębie Lubin, klubu sponsorowanego przez KGHM. Miał wówczas 26 lat. Znajomy Hofmana nie chce komentować sprawy ze względu na toczące się w tej sprawie postępowanie.

Pietryszyn: Udzieliłem Hofmanowi pomocy w dobrej wierze
Pietryszyn skomentował sprawę na antenie radia TOK FM. – Mogę potwierdzić, że w latach 2007-2009 Adam Hofman prosił mnie o pomoc. W życiu zdarzają się różne problemy, człowiek potrzebuje kilkudniowego wsparcia. Takiej pomocy Adamowi Hofmanowi udzieliłem w dobrej wierze. Sprawa ma wymiar prywatny i zdziwiony jestem nadawaniem jej wymiaru sensacji. Znamy się kilkanaście lat, mam o Adamie Hofmanie najlepsze zdanie. Kiedy przedstawi wszystkie dokumenty, sensacja szybko pryśnie – oświadczył Pietryszyn.

Prezes spółki Wrocław 2012 dodał, że pożyczył Hofmanowi mniej niż 100 tysięcy złotych. Jego słowa sugerują, że poseł oddał pieniądze – pożyczka miała być "parodniowa". Radio RMF FM ustaliło natomiast, że sprawa przelewów Hofmana przedawni się już w styczniu przyszłego roku.

źródło: TVN24