Generał Waldemar Skrzypczak podał się do dymisji
Generał Waldemar Skrzypczak podał się do dymisji Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Gazeta

Generał Waldemar Skrzypczak, podsekretarz stanu w MON, złożył dymisję na ręce ministra obrony Tomasza Siemoniaka. – Mimo że organy państwowe nie sformułowały jakichkolwiek zarzutów wobec mnie, jestem obiektem niesprawiedliwych ataków, które stały się obciążeniem dla premiera, rządu i ministra obrony narodowej – napisał gen Skrzypczak w krótkim oświadczeniu.

REKLAMA
W opublikowanym na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej oświadczeniu gen. Waldemar Skrzypczak poinformował, że składa dymisję ze stanowiska podsekretarza stanu w resorcie obrony. Generał podkreślił, że podczas swojej służby zawsze kierował się dobrem Wojska Polskiego, działając uczciwie i z pełnym zaangażowaniem.
W związku z oświadczeniem gen. Skrzypczaka własny komunikat opublikował minister obrony Tomasz Siemoniak, który poinformował, że skieruje stosowny wniosek do premiera Donalda Tuska.
Tomasz Siemoniak
Minister obrony narodowej

Chciałbym bardzo podziękować Panu Waldemarowi Skrzypczakowi za współpracę. Wykonał on dobrą pracę na rzecz modernizacji Sił Zbrojnych, porządkując system pozyskiwania uzbrojenia oraz tworząc nową jakość w relacjach MON-polski przemysł obronny. Przy jego zasadniczym udziale powstał Program Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych na lata 2013-2022.

Wyrażam nadzieję, że wszystkie wątpliwości wokół Pana Waldemara Skrzypczaka zostaną w sposób pomyślny dla niego wyjaśnione i będzie się cieszyć zasłużoną dobrą oceną opinii publicznej.


logo
Twitter.com

We wrześniu 2013 roku gen. Skrzypczak stracił certyfikat dający dostęp do informacji niejawnych, ponieważ Służba Kontrwywiadu Wojskowego odmówiła udzielenia mu pozytywnej weryfikacji. Ówczesny szef SKW gen. Janusz Nosek powiadomił wcześniej prokuraturę, że gen. Skrzypczak mógł lobbować na rzecz pewnych koncernów zbrojeniowych. W październiku gen. Nosek został odwołany z funkcji szefa SKW. Sam gen. Skrzypczak przekonuje, że ataki na jego osobę są "zemstą lobbystów za przecięcie wielu patologicznych układów".
W minioną sobotę "Gazeta Wyborcza" napisała o liście, jaki gen. Skrzypczak wysłał do wysokiego rangą urzędnika z izraelskiego resortu obrony. Miało z niego wynikać, że polskie MON, jeszcze przed ogłoszeniem przetargu na zakup dronów, faworyzuje produkty izraelskiej firmy Elbit. Sprawę listu bada Centralne Biuro Antykorupcyjne.