Reklama.
Oglądaliście "Chopa-Luftmysze"? A "Lyjo fachmana" czy "Kosmiczno Haja"? No jasne, że oglądaliście. Bo to odpowiednio: "Batman", "Leon Zawodowiec" i "Gwiezdne wojny". Tak brzmiałyby tytuły tych filmów, gdyby polskim kinem rządzili Ślązacy. Może szkoda, że nie rządzą…