Adwokat, trener sportowy, taksówkarz, pośrednik nieruchomościami, ochroniarz, czy przewodnik turystyczny. Od dzisiaj powstała krótsza droga do wykonywania tych zawodów. Pierwszego stycznia weszła w życie pierwsza transza ustawy deregulujacyjnej, który Sejm uchwalił w kwietniu 2013 roku, a prezydent Bronisław Komorowski podpisał w lipcu.
Autorzy ustawy twierdzą, że tylko dzięki pierwszej transzy deregulacji powstanie sto tysięcy miejsc pracy. To dlatego, że nowa ustawa likwiduje pewne wymogi, które utrudniają ludziom dostęp do poszczególnych zawodów. Na razie „otwarto” 50 zawodów, jednak trwają prace nad tym, by ułatwić dostęp do kolejnych 200.
Wśród tych uwolnionych już zawodów znajdują się adwokaci, trenerzy sportowi, piloci wycieczek, pośrednicy nieruchomościami, czy taksówkarze. Pełną listę otwartych zawodów znajdziecie tutaj.
Choć osoby, które miały utrudniony dostęp do tego typu zawodów są zadowolone ze zmian, równie mocno nie cieszą się „otwarte” branże. Polska Federacja Rynku Nieruchomości, uznała, że dojdzie do spadku jakości usług. Dlatego ogłosiła, że wprowadza własne egzaminy, które mają na celu sprawdzić wiedzę i kwalifikacje pośrednika, czy zarządcy nieruchomościami.
Kto się boi ustawy, a kto się z niej cieszy
Taksówkarze również byli przeciwni nowej ustawie. Mówili, że poza jakością usług, dojdzie do tego, że pasażerowie będą przewożeni w gorszych i bardziej niebezpiecznych warunkach. Autorzy ustawy twierdzą, że jest inaczej i to doprowadzi do spadku cen.
Dodajmy, że choć taksówkarze dosyć aktywnie protestowali, to ustawa dosyć łagodnie się z nimi obeszła. W gminach liczących więcej niż 100 tysięcy mieszkańców to rada miasta będzie miała prawo ustalić zasady szkoleń i egzaminów dla taksówkarzy. To spowoduje, że w Krakowie, Łodzi i Warszawie nadal trzeba będzie uzyskać licencję.
Natomiast z wejścia w życie ustawy ucieszyło się sporo klubów sportowych. Dotychczas wiele drużyn ze względu na ograniczenia licencyjne miało ograniczony rozwój, gdyż mimo doświadczenia nie posiadali odpowiednio wykwalifikowanych trenerów, czy instruktorów sportowych.
Obecnie trwają prace nad "uwolnieniem" kolejnych zawodów. Ministerstwo sprawiedliwości pracuje nad trzecią transzą deregulacyjną, która ma otworzyć 103 zawody z branży finansowej i technicznej. Zaś rząd już przyjął drugą transzę, która dotyczy takich zawodów jak: doradcy podatkowi, agenci i brokerzy ubezpieczeniowi, aktuariusze, architekci, urbaniści, rzeczoznawcy samochodowi, czy zawody związane z obsługą metra, czy żeglugą morską i śródlądową.