
Zakład Ubezpieczeń Społecznych bardzo często oskarżany jest o niewłaściwe wydawanie pieniędzy. Jak się okazuje, nie chodzi jedynie o okazałe "pałace", jak zwykło się mawiać o ZUS-owskich siedzibach. W sierpniu 2012 roku powstał oficjalny kanał instytucji w serwisie YouTube, który jeszcze kilka dni temu śledziła... jedna osoba. Urzędnicy ZUS bronią się, tłumacząc, że sam kanał nie generuje żadnych kosztów.
Przede wszystkim ZUS nic nie płaci za kanał w serwisie Youtube, bo serwis takowych opłat nie pobiera. Kanału nie obsługuje też żadna zewnętrzna firma. Jest on dodatkowym kanałem dotarcia do naszych klientów prowadzonym samodzielnie przez ZUS.
"Rozwijaliśmy inne kanały"
Paradoksalnie, krytyczny artykuł był jak do tej pory największym "dopalaczem" popularności ZUS-owskiego kanału, który w trzy dni zaczęło śledzić 55 osób. Jednak ten - bądź co bądź - "wzrost" popularności serwisu nie cieszy Wojciecha Andrusiewicza z ZUS, pomimo, że jak przekonuje, serwis jest całkowicie bezkosztowy.
Materiały, które są w nim zamieszczane to programy poradnikowo-edukacyjne „ZUS dla Ciebie”, które już od kilku lat emitowane są w TVP 1 i produkowane z przeznaczeniem do TVP 1. Każdy z takich odcinków w TVP 1 ma kilkusettysięczną widownię (w zależności od pory roku).
Ma być lepiej
ZUS, który posiada pełnię praw autorskich do programu, umieszcza je w salach obsługi klienta, stronie internetowej oraz właśnie na YouTube. Zakład co prawda poniósł koszty produkcji i emisji tych materiałów w TVP, ale jak wyjaśnia Andrusiewicz, nie są to materiały komercyjne i nie nadaje się ich w czasie komercyjnym, więc koszty te "nie są typowymi rynkowymi kosztami". – Po każdym programie w TVP mamy telefoniczny dyżur eksperta, który pokazuje jak bardzo tego typu programy edukacyjne są ludziom potrzebne – przekonuje.
Wojciech Andrusiewicz zapewnia, że reprezentowana przez niego instytucja będzie pracowała nad poprawą oglądalności ZUS-owskiego programu na YouTube. – Przymierzamy się również do rozwoju naszego kanału w serwisie YouTube. Najpierw jednak z pewnością przygotujemy dokładną strategię obecności w tym medium – zapowiada.

